Gdzie jest ponad 10 mld złotych dla dzieci z tytułu przysługujących im alimentów?
Liczba dłużników alimentacyjnych rośnie
Średni dług alimentacyjny statystycznego Polaka-rodzica wynosi obecnie prawie 40 tys. złotych. Od 2015 roku gminy mają obowiązek zamieszczania danych osobowych dłużnika zalegającego ze spłatą alimentów w bazach biur informacji gospodarczej. Tylko w samym BIG zarejestrowanych jest obecnie ponad 298 tys. dłużników z tytułu alimentacyjnego. Mają oni w sumie zobowiązania finansowe wobec swoich dzieci na łączną kwotę ponad 10 mld złotych. Rekordzista z Krakowa jest winny swoim dzieciom około pół mln złotych z tytułu zobowiązań alimentacyjnych.
Według badań Centrum im. Adama Smitha, średni koszt utrzymania w Polsce jednego dziecka do 20. roku życia waha się pomiędzy 170 a 190 tys. złotych. W przypadku dwójki dzieci ten koszt to już 300-350 tys. złotych.
Obowiązek alimentacyjny
Zgodnie z polskim prawem obowiązek alimentacyjny spoczywa na rodzicach od chwili narodzin dziecka, a wygasa w momencie usamodzielnienia się dziecka. Wbrew mylnemu przekonaniu, uzyskanie pełnoletności przez dziecko wcale nie kończy obowiązku alimentacyjnego, jeżeli dziecko nadal się uczy. Opierając się na prawie rodzinnym w Profinfo.pl, czytamy również, że obowiązek alimentacyjny nie wygasa nigdy w sytuacji, gdy dziecko z różnych niezależnych od siebie przyczyn nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać lub znajduje się w niedostatku.
Czas to pieniądz
Ciężką sytuację rodziców samotnie wychowujących dzieci nie poprawia wymiar sprawiedliwości oraz brak skutecznego systemu ściągania zasądzonych świadczeń. Z roku na rok rośnie liczba składanych wniosków o przyznanie alimentów. Wydłuża się również czas rozpatrzenia takiego powództwa. Kiedyś na rozpoczęcie procesu czekało się trzy miesiące. Dziś czas oczekiwania na rozprawę sądową to nawet sześć miesięcy plus kolejne miesiące na rozpoznanie sprawy i wydanie wyroku.
Ściągalność zasądzonych zobowiązań alimentacyjnych jest obecnie w Polsce na bardzo niskim poziomie. Pozwani przed oblicze sądu rodzice uciekają się do nielegalnych praktyk zaniżania oraz ukrywania prawdziwych dochodów, aby uzyskać jak najmniejszą kwotę zasądzonych alimentów. Najczęściej jest to zawieranie przez pozwanych tzw. umów na czarno lub pozbywanie się majątku, który zostaje przepisany na członków rodziny lub nowych partnerów. W takiej sytuacji wymiar sprawiedliwości zazwyczaj pozostaje bezsilny.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj