gość

Oceniono 0 raz(y) 0

takie pytanie : co zrobi klient kiedy sprzedawca wyda np.: 90zł reszty w 1zł 2zł 5zł i 10zł ponieważ nie ma innych nominałów ?

ana

Oceniono 3 raz(y) 3

"Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów rozwiewa wątpliwości. Zgodnie z kodeksem cywilnym, podstawowym obowiązkiem kupującego jest zapłata ceny (art. 535). Cena to wartość wyrażona w jednostkach pieniężnych, którą kupujący jest obowiązany zapłacić przedsiębiorcy za towar lub usługę (art. 3). Przejęcie własności rzeczy następuje w zamian za zapłatę ceny. Oznacza to, że to konsument powinien mieć odliczoną ilość pieniędzy."


Brzezik

Oceniono 3 raz(y) -1

Będziecie płacić kartą nie będzie problemu.... oj Ostrowianie...

gość222

Oceniono 3 raz(y) -1

W końcu w żabce na różanej NIGDY nie mają wydać, bardzo rzadko i to z max 50 zł! Wiele razy byłem zmuszony wracać bez zakupów i fatygować się do innego sklepu teraz będę za każdym razem składał na nich donos! Z parkomatami to też typowo polskie zagranie żeby naciągnąć obywateli, zdarzało mi się wiele razy płacić więcej z racji iż nie miałem drobnych i jakby zsumować tak wszystkich to ukula się nie zła sumka, szkoda tylko że wyciągnięta od ludzi w tak podstępny i parszywy sposób.

Polka

Oceniono 2 raz(y) 2

Ja tez ten przepis interpretuje inaczej. Jezeli klient musi zapłacić sprzedawcy cenę to znaczy ze placi wartość zakupow i to "łaska" sprzedawcy ze wydaje z wiekszej wartości.

gość

Oceniono 0 raz(y) 0

Z tego co pamiętam kiedyś była taka sytuacja ze klient pozwał sprzedawcę do sądu za to że sprzedawca nie miał reszty i poprosił o to by klient rozmienil gdzies pieniądze. Wyrok był korzystny dla sprzedawcy i sąd stwierdził że to obowiązkiem klienta jest mieć odliczona kwotę.

Pracownik sklepu

Oceniono 0 raz(y) 0

Art. 535, że "sprzedawca zobowiązany jest przyjąć zapłatę i wydać rzecz, a kupujący rzecz odebrać i zapłacić cenę"...
Czy piszący artykuł jest w stanie doprecyzować skąd ten pomysł z resztą? Bo z tego co tu widzę jest zobowiązany zapłacić cenę (batonik za 2,49 a nie za banknot 200 zlotowy). Bo zrozumiałe są sytuacje gdy naprawdę nie ma lecz po 5 takich klientach (zdarza się) To nie ma możliwości wydawania kolejnej "reszty". Bardziej ten artykuł że sprzedawca ma obowiązek przyjąć zapłatę w 249 groszówkach bo płaci. Natomiast kupujący ma zapłacić cenę a ceną jest 2,49 nie 200. W takiej żadna ze stron się nie wywiązuje

Tak wygląda obecne prawo i raczej żaden prawnik nie mówił mi inaczej.
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/823258,klient-i-sprzedawca-a-problem-gotowki-jakie-mamy-prawa.html

To tylko przykład. Wiele takich wypowiedzi jest w Internecie.