25.02.2019 10:39

Kolejne wilki widziane w naszym regionie

Pierwsze wilki w lasach naszego regionu dostrzeżono w antonińskich lasach w 2016 roku. Jak widać, zadomowiły się w naszym regionie na dobre.

Po raz kolejny wilki zauważono na drodze powiatowej w Tomicach (pow.pleszewski). Mowa o wilku, który mógł należeć do watahy, liczącej 8 wilków, którą wcześniej zaobserwowali leśnicy z Nadleśnictwa Grodziec.
Leśnicy potwierdzają, że wilki w Polsce się rozmnożyły i podchodzą coraz bliżej ludzi. Dla człowieka nie są groźne, chyba, że poczują się osaczone i zaczynają się bronić, zaatakowane np. przez psa. Wilk, widziany z samochodu pod Tomicami, mógł należeć do grupy 8 drapieżników, których obecność potwierdzają leśnicy. Mogą to być młode samce, które po osiągnięciu dojrzałości, zostały wypędzone ze swoich stad przez samice i teraz próbują tworzyć własne watahy.

Pierwszy raz parę wilków zauważył jeden z pracowników Nadleśnictwa Antonin w czasie obchodu lasów. Jednak nie był pewien, czy to faktycznie te zwierzęta czy może zdziczałe psy. Później, 23 września para została uchwycona przez kamerę fotopułapki na terenie Leśnictwa Krupa w gminie Sośnie.

Wilki w Polsce

Liczba wilków w Polsce szacowana jest obecnie na około 1200 osobników; to najwięcej od zakończenia II wojny światowej. Najwięcej z nich żyje w województwach podkarpackim, małopolskim i podlaskim. Od 1998 r. są gatunkiem chronionym.

Wilki są bardzo wytrwałymi i silnymi piechurami. Dziennie potrafią przebyć dystans 20 kilometrów, ale zaobserwowano też osobniki, które pokonywały 160 kilometrów w ciągu 24 godzin.

Dorosły wilk wędruje średnio z prędkością 8 kilometrów na godzinę. Jeśli trzeba, potrafi przez krótki czas, biec z prędkością 60 kilometrów na godzinę. Ciekawostką jest fakt, że wędrujące stado wilków pozostawia na śniegu tylko jeden ślad, tak jakby przeszło tamtędy jedno zwierzę. Dzieje się tak, ponieważ wilki posiadają wyjątkową umiejętność podążania trop w trop, czyli po swoich śladach.