Grill - czy wiesz, jak korzystać z niego bez szkody dla zdrowia i środowiska? Dekalog grillowicza
W czasie grillowania do jedzenia przedostaje się wiele szkodliwych związków, które spożywane w nadmiarze mogą być przyczyną wielu poważnych chorób - alarmują lekarze i dietetycy. Z kolei leśnicy i przedstawiciele służb porządkowych uważają, że dużym problemem jest również rozpalanie ognia w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Co zatem zrobić, być przyjaznym dla własnego zdrowia i środowiska naturalnego grillowiczem?
Po pierwsze: umiar
Umiar jest prawdziwym sprzymierzeńcem grillowiczów. W czasie przygotowywania potraw na tradycyjnym grillu dochodzi bowiem do reakcji chemicznej, podczas której wytrącają się szkodliwe dla zdrowia związki. Są to przede wszystkim nitrozaminy, czyli substancje powstające w wyniku palenia się wytapiającego się z mięsa tłuszczu. Związki te, wraz z dymem, osiadają na potrawie i tym sposobem zostają spożyte. Trzeba zatem pamiętać, by nigdy nie jest zwęglonych kawałków grillowanego mięsa. Dobrym sposobem na zachowanie świetnej kondycji w czasie sezonu na grilla jest oczywiście umiar. Pamiętajmy, że nawet zwęglone kawałki potrawy nie zaszkodzą nam, jeśli nie będą jedzone codziennie. Okazjonalne grillowanie nie zaszkodzi także środowisku naturalnemu i sąsiadom. Przygotowując się do pikniku, nie zapominajmy o osobach, które mieszkają po sąsiedzku - dym i zapach palonego jedzenia to prawdziwa udręka w sezonie na biwakowanie.
Po drugie: nie zawsze mięso
Każdy, kto dba o zdrowie, powinien wrzucać na ruszt nie tylko mięso, ale także warzywa, a nawet owoce. Odpowiednio przygotowane są równie smaczne i z pewnością o wiele zdrowsze niż tradycyjna kiełbasa lub karkówka. Dobrym sposobem na zdrowsze grillowanie jest też przyrządzanie ryb i owoców morza. Świetnie komponują się z sałatkami i lekkim winem.
Po trzecie: nie przesadzaj z alkoholem
Alkohol towarzyszy większości grillowych spotkań i jest jedną z najczęstszych przyczyn kłopotów imprezowiczów. Biwakujemy zazwyczaj w plenerze, nierzadko wybierając się tam samochodem. Wsiadanie za kółko nawet po jednym piwie jest absolutnie niewskazane, choć wiele osób o tym zapomina. Pamiętajmy więc, że jazda pod wpływem alkoholu to zagrożenie dla nas samych i dla innych uczestników ruchu drogowego. Ponadto trzeba wiedzieć, że picie alkoholu sprzyja nadmiernemu objadaniu się, co z kolei może zaszkodzić żołądkowi. Kolejny raz warto zatem zachować umiar.
Po czwarte: pamiętaj o dodatkach
Przygotowując się do grillowania, warto zadbać o to, by na biwakowym talerzu znalazło się coś więcej niż dania z grilla. Świetnym uzupełnieniem ukochanej przez Polaków kiełbasy, karkówki i szaszłyków będzie chleb pełnoziarnisty na zakwasie oraz różnego rodzaju sałatki. Warto skorzystać z dostępnych sezonowo warzyw, które idealnie komponują się z mięsami.
Po piąte: zadbaj o dobry sprzęt
Dobry grill to gwarancja łatwego i zdrowego przygotowania smacznych potraw. Sprzęt powinien być więc wykonany z dobrej jakości metalu. Najważniejszą częścią grilla jest oczywiście ruszt oraz pokrywa - dzięki niej jedzenie szybciej się upiecze. Ponadto warto zwrócić uwagę na dodatkowe elementy takie jak specjalne sztućce czy uchwyty - z pewnością ułatwią grillowanie. Dobry grill powinien być wytrzymały i łatwy do umycia. Higiena jest gwarancją świeżości dań oraz ich lekkostrawności - zapieczony i nieusuniętych tłuszcz jest szkodliwy. Sprawdź, gdzie kupić dobry grill na https://www.makro.pl/swiat-produktow/grill.
Po szóste: zrezygnuj z podpałki, korzystaj z naczyń wielorazowych
Rozpalanie grilla naftą czy benzyną jest absolutnie zabronione, ponieważ może doprowadzić do wybuchu i poparzeń. Wiele osób chętnie sięga jednak po podpałki, które nie niosą ze sobą zagrożenia w postaci eksplozji, ale zawierają za to szereg szkodliwych dla zdrowia substancji. Znacznie lepiej rozpalać grilla drobnymi, suchymi gałązkami. Być może proces potrwa dłużej, ale będzie bardziej przyjazny dla organizmu i środowiska.
Wybierając się na grillowanie, zaopatrzmy się w jednorazowe plastikowe naczynia i sztućce, które bezpośrednio po biwaku lądują w koszu. Znacznie lepszym pomysłem jest wybranie akcesoriów wielorazowych lub biodegradowalnych. Ciekawym rozwiązaniem są również w pełni ekologiczne naczynia wykonane z otrębów - po zjedzeniu dania, można schrupać także talerzyk. Brzmi smacznie, prawda?
Po siódme: sprzątaj po sobie
Pozostawienie porządku po sobie w miejscu grillowania to absolutna konieczność. Wychodząc z domu, należy więc zabrać worki na śmieci. Każdy, kto lubi spędzać czas na łonie natury, musi bowiem dbać o środowisko naturalne i pozostawiać miejsce biwakowania w jak najlepszym stanie.
Po ósme: zadbaj o ruch
Grillowanie to doskonała okazja do aktywnego wypoczynku. W czasie gdy ulubione potrawy znajdują się na ruszcie, można zagrać w badmintona, frisbee czy w inną grę towarzyską. Ruch przed sycącym posiłkiem to świetny sposób na zachowanie sylwetki w nienagannej kondycji.
Po dziewiąte: wybieraj odpowiednie przyprawy
Zioła ułatwiające trawienie to świetny dodatek do potraw z grilla. Można dodawać je zarówno do marynaty jak i posypywać nimi potrawę. Smak dań wydobędą: tymianek, majeranek, rozmaryn i pietruszka. Warto wybierać świeże zioła, najlepiej prosto z domowego ogródka.
Po dziesiąte: pamiętaj o dobrym humorze
Grillowanie to świetna okazja do spędzenia czasu w gronie najbliższych, dlatego na biwak zawsze zabierajmy dobry nastrój. Wspólne przygotowanie potraw i odpoczynek na łonie natury stanowią idealną równowagę dla codzienności w biurze.
Grillowanie to jedna z najbardziej ulubionych form spędzania czasu wolnego wśród Polaków. Wielu z nas zapomina jednak o tym, by biwakować tak, żeby nie szkodzić swojemu zdrowiu i środowisku naturalnemu. Warto więc zapamiętać dekalog grillowicza przed rozpoczęciem sezonu.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj