Włamał się do mieszkania. Przed policją schował się pod łóżkiem
Właściciel mieszkania może dziękować za czujność sąsiadom. Wiedzieli oni bowiem, że przebywa on zagranicą, a mimo tego, ktoś przebywał na jego włościach.
Zadzwonili po policję, która szybko zjawiła się na miejscu i mocno zaskoczyła rzezimieszka. Policjanci pojawili się w towarzystwie członka rodziny właściciela, który miał klucze od mieszkania. Drzwi jednak nie udało się otworzyć, gdyż zostały zablokowane od środka. Dokonano zatem wejścia siłowego.
W mieszkaniu włamywacz rozpoczął już swoje działania, bowiem służby zastały tam przygotowane torby, w których znajdował się sprzęt elektronicznych. Policja przeczuwała, że złodziej nie zdążył opuścić lokalu i przeszukała mieszkanie.
Funkcjonariusze mieli nosa, bowiem złodziejaszek ukrył się pod łóżkiem. 28-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi mu kara nawet do 15 lat więzienia, z racji tego, że działał w warunkach recydywy.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj