Przeciwzawałowa witamina C
Witaminę C wszyscy znamy i nie ma chyba osoby, która chociaż raz w życiu nie przyjmowała jej podczas przeziębienia lub grypy. Okazuje się jednak, że być może jest ona niedocenioną substancją, dzięki której skutecznie możemy pozbyć się wielu niebezpiecznych chorób.
Badania kliniczne
Właściwości lecznicze związane z witaminą C znane są od wielu lat i zazwyczaj kojarzone ze szkorbutem, czyli stanami zapalnymi rozpoczynającymi się w dziąsłach, na które zapadali marynarze pływający wiele tygodni po morzach. Obecnie istnieją nowe, niepodważalne dowody na to, że witamina C pomaga udrażniać schorowane i zatkane tętnice wieńcowe poprawiając ich elastyczność tak, że rozszerzają się one do stanu normalnego i krew może przepływać swobodnie odżywiając komórki serca. Witamina ta może również radykalnie spowolnić, zahamować, a nawet odwrócić chorobę miażdżycową, tym bardziej, jeśli razem z nią zadziała się Witaminą E. Wielu lekarzy twierdzi, że wynika to z przeciw utleniających właściwości tych witamin. Wkraczamy w nową erę „medycyny przeciwutleniaczy” twierdzi doktor medycyny Balz Frei, znakomity badacz przeciwutleniaczy z Centrum Medycyny Uniwersytetu w Bostonie. W badaniu grupy pacjentów cierpiących na chorobę wieńcową (potwierdzoną przez angiogram) doktor Frei i jego współpracownicy Joseph A. Vita i John Keaney zdołali skorygować dysfunkcję arterii polegającą na ich niedostatecznej elastyczności, dzięki podawaniu pacjentom 2000 miligramów witaminy C dziennie. Badanie ultradźwiękowe wyraźnie pokazało, że dwie godziny po zażyciu przez pacjentów witaminy C na przykład funkcja rozszerzania tętnicy ramiennej poprawiła się, co najmniej o 50%. Witamina C wpłynęła na znormalizowanie funkcji naczyniowych u chorych na serce, radykalnie zmniejszając ryzyko wystąpienia zawału serca na skutek nieprawidłowego funkcjonowania tętnic. Naukowcy sądzą, że witamina ta działa przede wszystkim jako przeciwutleniacz, niszcząc wolne rodniki, które zmniejszają aktywność tlenku azotu potrzebnego do utrzymania elastyczności ściany naczyniowej. Badacze z Instytutu Harvarda wykazali ponadto, że wstrzyknięcie witaminy C bezpośrednio do naczyń wieńcowych koryguje zaburzenia naczyniowe u diabetyków, podobnie jak u chorych na choroby wieńcowe. Naukowcy z Uniwersytetu stanu Meryland udowodnili, że witamina C podtrzymuje prawidłową funkcję naczyń u pacjentów na diecie wysokotłuszczowej. Podanie 1000 miligramów witaminy C przed śniadaniem, na które składały się bułka z jajkiem, bułka z kiełbasą i dwa hamburgery zachowało prawidłową pracę tętnic, pomimo znacznego nadmiaru tłuszczów, co potwierdziły badania ultradźwiękowe. Dodatkowo witamina C niwelowała szkodliwy wpływ tłustego posiłku przez kolejne 6 godzin, chroniąc serce przed zawałem. Japońscy kardiolodzy z Uniwersytetu Tokai w Kanagawa potwierdzili w swoich badaniach, że witamina C z powodzeniem utrzymywała drożność tętnic po przeprowadzeniu angioplastyki, zabiegu polegającego na udrożnieniu zwężonej tętnicy. Dzienna dawka 500 miligramów, podawana w kolejnych miesiącach po zabiegu, wystarczyła do uniknięcia często zdarzających się nawrotów zwężenia. Badania kliniczne przeprowadzone w Australii udowodniły, że codzienne przyjmowanie 1000 miligramów witaminy C, znacząco wpływało na regulację poziomu cholesterolu, korzystnie zmieniając proporcje między jego nośnikami HDL i LDL. Według U.S. Departament of Agriculture Studies, gram witaminy C dziennie może mieć działanie obniżające ciśnienie krwi. Przyjmowanie takiej dawki przez pacjentów cierpiących na nadciśnienie, obniżyło zarówno ciśnienie skurczowe, jak i rozkurczowe krwi o około 7%. (Proste zasady na odchudzanie)
Jak działa witamina C
Witamina C jest silnym antyoksydantem, czyli przeciwutleniaczem. Przeciwutleniacze przeciwdziałają destrukcyjnemu działaniu związków zwanych wolnymi rodnikami. Wolne rodniki powstają jako produkty przemiany materii lub też dostają się do organizmu z zewnątrz, w wyniku działania różnego rodzaju szkodliwych czynników takich jak związki zanieczyszczające powietrze, dym papierosowy, nieodpowiednia żywność czy promieniowanie. Wolne rodniki są obwiniane za powodowanie wielu groźnych dla zdrowia i życia zjawisk w organizmie. Witamina C uaktywnia lub uwalnia tlenek azotu w ścianach tętnic. Jak wynika z badań tlenek azotu to zadziwiający związek, który reguluje rozszerzenie i kurczenie się naczyń, zjawiska które decydują o dopływie krwi do serca oraz mózgu. Ponadto witamina C stymuluje produkcję i odnowę kolagenu, który jest rodzajem spoiwa zapobiegającemu fragmentacji, czyli pękaniu blaszki miażdżycowej i tworzeniu się niebezpiecznych zakrzepów. Należy podkreślić, że witamina C jest jedną z najbezpieczniejszych, znanych substancji nie powodujących efektów ubocznych tak często towarzyszących lekom farmakologicznym. Witamina C nie powoduje powstawania kamieni nerkowych, jak kiedyś sądzono. Przyjmowana nawet przez długi okres czasu nie jest toksyczna. Należy też podkreślić, że jest stosunkowo tania i łatwo dostępna. Oczywiście lepiej dla naszego organizmu jest dostarczać witaminę C w postaci naturalnej, wybierając te pokarmy, które mają jej najwięcej. Są jednak sytuacje, w których można okresowo sięgnąć po suplementy zawierające tę witaminę, bo działają one równie skutecznie. (Zadbaj o zdrowe odżywianie)
Na co jeszcze pomaga witamina C
W niektórych szpitalach w Japonii i Chinach podaje się wysokie dawki witaminy C przed wszelkiego rodzaju zabiegami operacyjnymi i bezpośrednio po nich. Zmniejsza to znacząco poziom komplikacji pooperacyjnych. Witamina C, ze względu na swoje właściwości antyoksydacyjne pomaga również podczas różnego rodzaju zatruć związanych z procesami oksydacji. Udowodniono skuteczność tej witaminy w leczeniu astmy. Przyjmowanie 1000 miligramów tej witaminy dziennie wyleczyło niektórych mężczyzn z niepłodności. W związku z sukcesami terapeutycznymi w niektórych klinikach w Meksyku i innych krajach, witamina C jest testowana w leczeniu najprzeróżniejszych chorób takich jak rak, polio, ostre zapalenie wątroby, trzustki, niepłodność, cukrzyca, artretyzm, chorób oczu i zwyrodnieniowych chorób mózgu (np. choroba Parkinsona i choroba Alzheimera). Już jej odkrywca Albert Szent-Gyorgi twierdził, że jest to środek odżywczy o szerokim spektrum działania. ( (Naturalne źródła witaminy C)
Dlaczego tak mało o niej wiemy?
Jako środek naturalny witamina C nie jest w kręgach zainteresowania koncernów farmaceutycznych, bo nie można jej opatentować i czerpać z tych praw ogromnych zysków. Nikt nie wyłoży milionów dolarów na zakrojone na szeroką skalę badania kliniczne, bo nikt nie spije z tego tytułu „śmietanki”. To, że może ona skutecznie pomagać wielu chorym ludziom jest niekiedy niewygodne dla firm produkujących leki chemiczne na te choroby. Smutne jest to, że dla biznesu zdrowie ludzkie jest tylko towarem, na którym można zarobić. (Najlepsze źródło witaminy C)
Tym wszystkim, których zainteresował temat związany z witaminą C polecam rozmowę Janusza Zagórskiego z NTV Wrocław z wybitnym ekspertem medycyny naturalnej Jerzym Ziębą.
TrenujZdrowie Jacek Baura
www.trenujzdrowie.pl
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj