Freak
Kilka lat wstecz pamiętam jak jakiś cygan notorycznie wjeżdżał/przejeżdżał przez rynek i puszczał na cały regulator disco polo.
Kilka lat wstecz pamiętam jak jakiś cygan notorycznie wjeżdżał/przejeżdżał przez rynek i puszczał na cały regulator disco polo.
Proste jak drut, po pierwsze coś jak cisza nocna istnieje tylko na blokowiskach I jest to umowa między lokatorami, pojazdy uprzywilejowane (nie pamiętam od której godziny) nie używają sygnałów dźwiękowych, mandatu nie przyjmuje, a policjant nie jest w stanie udowodnić zarzucanego mi czynu.
Już chyba nie mają się do czego doczepić ? Nie długo stwierdza że auto trzeba kluczykiem otwierać bo odgłos centralnego zamka również jest zbyt głośny. Paranoja goni paranoję !
dajcie spokój, za chwilę za antene od cb radia będą karać, mam nadzieje ze Yanosika nie zakażą
Powinni w ogóle zakazać jazdy samochodem. Właścciel samochodu może sobie w nim co najwyżej cichutko posiedzieć. Pytanie tylko to oznacza zbyt głośno, ponieważ to pojęcie względne. Jednym jest zbyt głośno drugim zbyt cicho.
Już niewiedza do czego się przyczepić...
Głuchy jakos moze jezdzic samochodem, a sygnałów pojazdu uprzywilejowanego nie usłyszy. Prawda? Prawda.
Mandat za zatruwanie środowiska po skorzystaniu z wc- niebawem w Polsce ...niektóre przepisy wpisują się doskonale w plan Kononowicza. nie bedzię niczego ;) Najlepiej tworzyć przepisy tak, aby można było ukarać za wszystko...