Obrazy na płótnie – zawieś na ścianie małe dzieło sztuki
W przeciwieństwie do różnego rodzaju bibelotów, które ustawiamy na półkach i parapetach i które zajmują realną przestrzeń, obrazy wieszamy na ścianie, dzięki czemu pasują nawet do niewielkiej przestrzeni, w której każdy centymetr kwadratowy jest na wagę złota. Co więcej, dzięki nim możemy ozdobić także kuchnię czy łazienkę – pomieszczenia, w których nie zawsze znajdzie się miejsce na inne akcenty dekoracyjne. Odporne na wodę i wilgoć materiały oraz tusze gwarantują z kolei, że wybrane przez nas przedstawienie będzie się doskonale prezentować w najbardziej nawet wymagających warunkach. Dodatkowym atutem, który z pewnością spodoba się wszystkim zapracowanym, jest to, że obrazy zamówimy bez wychodzenia z domu, a dostępny na stronie sklepu internetowego wachlarz wzorów będzie z pewnością większy niż w stacjonarnych marketach.
Podróż po miastach świata
Naszą pierwszą propozycją będą obrazy do salonu ukazujące największe metropolie świata. Takie przedstawienia będą się z pewnością świetnie prezentować w nowoczesnym wystroju. Efektowna panorama Nowego Jorku, Tokio czy Pekinu sprawi, że poczujemy się jak mieszkańcy jednego z najsłynniejszych miast na naszej kuli ziemskiej. Sięgające chmur wieżowce i ekstrawaganckie konstrukcje autorstwa takich architektów jak Frank Gehry czy Zaha Hadid wprowadzą do niewyróżniającego się pokoju powiew świeżości i oryginalności. Jeśli nie możemy zdecydować się tylko na jedno miejsce, wybierzmy trzy różne obiekty, pochodzące z trzech różnych metropolii i stwórzmy z nich tryptyk. By osiągnąć jak najlepszy efekt, wzory dobierzmy tak, by cechowały się taką samą kolorystyka lub podobnym wykadrowaniem.
Jeśli jesteśmy miłośnikami raczej tradycyjnych wnętrz lub bliska nam jest estetyka retro, postawmy na obrazy w stylu vintage – wizerunek słynnej metropolii z początku XX wieku to niezwykle interesujący pomysł. A gdybyśmy tak wprowadzili także obrazy do łazienki? Tutaj doskonale sprawdzą się takie miasta jak Amsterdam czy Wenecja, w których króluje żywioł wody.
Inspiracje prosto z kosmosu
Gdy wieczorem spojrzymy w niebo, ujrzymy mnóstwo drobnych punkcików rozsypanych po granatowym niebie. Jeśli jednak mielibyśmy dostęp do najnowocześniejszego sprzętu, z którego korzystają pracownicy NASA, wówczas naszym oczom ukazałyby się dosłownie zapierające dech w piersiach kosmiczne krajobrazy: mieniące się wszystkimi kolorami tęczy mgławice, wirujące galaktyki, hipnotyzujące czarne dziury i wielkie planety opasane pierścieniami. Na szczęście takie pejzaże dostępne są dla nas ot tak, jeśli tylko wybierzemy nieziemskie obrazy do salonu. Jeśli dysponujemy przestronnym pokojem, koniecznie zdecydujmy się na wielkoformatowe płótno, by w pełni zaprezentować ten niezwykły widok. Taka kosmiczna dekoracja może się okazać także niezwykle modnym dodatkiem. W tym roku na salonach króluje Ultra Violet – odcień wybrany przez Instytut Pantone. Wystarczy więc, że znajdziemy taki wzór, na którym dominuje ten właśnie odcień, a zyskamy akcent na topie.
Dekoracje dla melomana
Jeśli nie wyobrażamy sobie dnia bez muzyki – jadąc do pracy słuchamy ulubionej płyty, w biurze korzystamy z internetowego radia, a wieczorem uprawiamy jogging w słuchawkach na uszach – w naszym mieszkaniu musi się pojawić obraz, który będzie odzwierciedlał naszą pasję. Wybór konkretnego wzoru będzie zależał oczywiście od gatunku, który jest nam najbliższy. Możemy zdecydować się na przedstawienia samych instrumentów – jeśli słuchamy muzyki klasycznej, będą to skrzypce, pianino, wiolonczela czy fagot, jeśli jazzu to trąbka, saksofon i klarnet, a jeśli rocka to z pewnością perkusja, gitara i bas. Inną propozycją są wizerunki muzyków. Zamiast jednak sięgać po podobizny konkretnych wykonawców, wybierzmy obrazy w formie szkiców, grafik lub malunków. Doskonały efekt osiągniemy, gdy artystyczna forma będzie korespondować z typem muzyki, jaki ilustruje. Grafika w stylu retro sprawdzi się w przypadku jazzmanów, z kolei kompozycja z rozchlapanej, kolorowej farby odzwierciedli nieposkromioną naturę rockmanów.
Typografia, czyli moc słowa
Obrazy na zamówienie nie muszą przedstawiać typowych kompozycji – miast, pejzaży czy artystycznych wizji. Mogą także przemawiać do nas bezpośrednio za pomocą słów i tak się dzieje w przypadku typograficznych ozdób. Taka dekoracja, w przeciwieństwie do zaprezentowanych wcześniej, odznacza się nie tylko walorami estetycznymi. Wybierając złotą myśl, cytat znanej osobistości lub motywujące hasło, zyskamy ozdobę, która będzie nas pozytywnie nastrajać każdego dnia. Jeśli zawiesimy taki obraz w sypialni, obudzi nas pogodnym przesłaniem, jeśli umieścimy go w salonie, będzie nam przypominał o tym, co jest w życiu najważniejsze. Inspirujące „Do new things every day”, przynoszące ulgę w trudnych chwilach „Stars can’t shine without darkness”, a może proste w przesłaniu „Stop thinking – start doing”? Wybierzmy taki napis, który najbardziej do nas przemawia i cieszmy się dekoracją, która może odmienić nasze życie!
To zaskakujące, ile może zmienić taka, wydawałoby się, niewielka rzecz. Umiejętnie dobrany do mieszkania obraz zamieni zwykły wystrój w przepiękną aranżację, pozwoli nam się cieszyć błyskawicznie odświeżonym wnętrzem i sprawi, że niewyróżniająca się do tej pory przestrzeń nabierze charakteru.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj