Beniaminek pokonał spadkowicza. Piorunująca końcówka w Ostrowie
Jarota mógł prowadzić w 10 minucie, ale ostrowian uratował słupek. W 24 minucie goście objęli prowadzenie, a biało-czerwone pasiaki mogły wyrównać przed przerwą. Łukasz Budziak trafił w jednak słupek.
Ostrovia 1909 wyrównała dopiero w 55 minucie po golu Dawida Przybyszewskiego. Wynik 1:1 utrzymał się do 90 minuty. Wówczas Mikołaj Marciniak zdobył drugiego gola dla Ostrovii 1909, a w doliczonym czasie gry kropkę nad „i” postawił Filip Kwiecień. Beniaminek wygrał 3:1 i odniósł tym samym pierwsze zwycięstwo w nowym sezonie.
Ostrovia awansowała na dwunaste miejsce w tabeli Artbud IV ligi, a kolejny mecz rozegra w sobotę o 17:00 Stęszewie z tamtejszym Lipnem, które jest wiceliderem.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj