Victor Palovaara w Szwecji wygrywa z Jasonem Doylem, Tobiasz Musielak w Anglii leje uczestników cyklu Grand Prix, juniorzy w U-24 Ekstralidze wytrzymują presję i odwracają losy meczu w Toruniu, a jak przychodzi mecz 1.Ligi, to większość zawodników jak jeden mąż zawodzi. Czy w jakiś racjonalny sposób da się wytłumaczyć postawę żużlowców Arged Malesy Ostrów w tym sezonie?