Emocje z kosmosu. Wyszarpali brązowy medal dla Ostrowa (foto)

Zaczęło się jak z największego koszmaru. 16:5 po czterech minutach dla Legii. 20:8 po pięciu i był remis w dwumeczu. Po siedmiu stołeczny zespół prowadził już 26:8 po akcji Holmana, a po ośmiu było 31:10 dla Legii. Koszykarze BM Stal Ostrów wyglądali jak zagubione dzieci we mgle. Tym większy szacunek, że po tak fatalnym początku zdołali się podnieść.

Część strat odrobili już w pierwszej kwarcie, a w drugiej dalej grali swoją koszykówkę i doprowadzili do stanu 40:43. Ostatecznie do przerwy przegrywali 44:48, ale w dwumeczu byli lepsi różnicą 8 punktów. Legia i BM Stal miały do przerwy po 7 celnych trójek. Gospodarze mieli problem z zatrzymaniem Billego Garretta i Kyle’a Vinalesa.  Ostrowianie do przerwy zebrali 8 piłek na atakowanej tablicy.

W 24 minucie dwumecz znów był na styku, bo Legia prowadziła w ostrowskiej Arenie 59:48. Po 30 minutach było 69:62, a arcyważną trójkę ustalającą wynik po trzech kwartach trafił Jakub Garbacz. W 32 minucie znów był w dwumeczu remis.

W 35 minucie było już tylko 76:72 dla Legii i ostrowianie mieli 8 punktów przewagi w dwumeczu. Ostatecznie warszawski zespół wygrał 88:85, ale to BM Stal odebrała brązowe medale, wygrywając w dwumeczu 170:161.

BM Stal Ostrów – Legia Warszawa 85:88 (17:33, 27:15, 18:21, 23:19)

BM Stal: Aigars Skele 17, Nemanja Djurisić 14, Ojars Silins 14, Mateusz Zębski 9, Jakub Garbacz 9, Damian Kulig 9, Michał Michalak 9, Markus Loncar 4.

Legia: Billy Garett 20, Aric Holman 20, Kyle Vinales 19, Travis Leslie 12, Dariusz Wyka 7, Grzegorz Kamiński 6, Geoffrey Groselle 4, Łukasz Koszarek 0, Grzegorz Kulka 0.