Są rewelacją rozgrywek. Sami mówią, że zaskoczyły ich wyniki

Cztery zwycięstwa w pierwszych pięciu meczach to bilans jedynego trzecioligowca z naszego powiatu. Pogoń Nowe Skalmierzyce miała za sobą świetną rundę wiosenną w poprzednich rozgrywkach, a teraz znakomicie rozpoczęła piłkarską jesień. – Ta pozycja lidera tabeli jest o tyle zaskakująca, że nie gramy jeszcze tak dobrze jak wiosną. Widać brak naszego dotychczasowego lidera, Filipa Szewczyka – dodaje Cezary Boros.

Jedynej porażki, ale za to bardzo wysokiej aż 0:5 Pogoń doznała na własnym boisku z rezerwami Pogoni Szczecin.  – Granie w środku tygodnia przy takiej temperaturze z tak profesjonalnym klubem jak Pogoń Szczecin, źle się dla nas skończyło. Pragnę zaznaczyć, że nasi piłkarze do godziny 16-17 normalnie pracują, często w upale i kiedy wyszli na boisko przeciwko zawodnikom, którzy trenują dwa razy dziennie, musiało się odbić na grze. Do tego dołożyły się nasze błędy indywidualne, a przy wyniku 0:3 chcieliśmy gonić, a zostaliśmy skarceni kolejnymi golami. Szkoda, że taka porażka przytrafiła się nam na własnym boisku  - przyznaje Cezary Boros.

Pozycja lidera Pogoni Nowe Skalmierzyce nie wynika bynajmniej z łatwego kalendarza na początku sezonu. Ekipa trenera Łukasza Bandosza ograła m.in. mającą duże aspirację Unię Swarzędz. – Moglibyśmy mówić o sprzyjającym terminarzu, gdybyśmy nie grali z taką drużyną jak Unia Swarzędz, gdzie są ściągani zawodnicy z pierwszej i drugiej lidze, a teraz jeszcze zakontraktowali piłkarza z ekstraklasy. To drużyna, która chce walczyć o awans – dodaje wiceprezes Pogoni.

Z czego zatem wynika pozycja lidera tabeli zespołu z Nowych Skalmierzyc?  – Z wszystkiego po trochu. Jesteśmy dobrze przygotowani, dopisuje nam trochę szczęścia, dobrze nam się układają mecze. Odmłodziliśmy zespół, bo transfery to piłkarze w wieku, 17-18, 22 lata, nie licząc Kamińskiego, który ma 32 lata i właśnie doświadczeniem miał próbować uzupełnić braki po Szewczyku i to na razie jak najbardziej wychodzi – tłumaczy Cezary Boros.

Po zwycięstwie w Starogardzie Gdańskim, Pogoń czeka kolejny wyjazd, tym razem na derby Wielkopolski z Sokołem Kleczew. – To jak co roku bardzo silna drużyna i spodziewamy się trudnego meczu – kończy wiceprezes klubu z Nowych Skalmierzyc.

Początek meczu w Kleczewie w sobotę o 14:00.

Fot: Materiały KS Pogoń Nowe Skalmierzyce