| Źródło: inf. własna
Takim Cię, Tomku pamiętamy! (foto)
Każdy zapamiętał Tomka na swój sposób. W młodości zawadiacki uśmiech i długie włosy. Od najmłodszych lat bawił kibiców bajeczną techniką i fantastycznym stylem jazdy. Jego aż chciało się oglądać. Szarże po zewnętrznej zapierały dech w piersiach i sprawiały, że speedway z jego udziałem był po prostu piękny…
Został legendą w dwóch miastach Ostrowie Wielkopolskim i Wrocławiu. Tutaj się wychował i nauczył speedwaya. We Wrocławiu okrzepł i dla Sparty święcił swój największy sukces, kiedy to został Indywidualnym Mistrzem Polski w 2012 roku. Dokładnie jutro minie 13 lat od tamtego cudownego wieczora w Zielonej Górze, kiedy to Tomasz Jędrzejak zadziwił żużlową Polskę i zdobył złoty medal. Była to jednocześnie jedna z najpiękniejszych i najbardziej spontanicznych radości w historii żużla. Cudowne spełnienie człowieka, który długie lata pracował na wielki sukces i dopiął swego, a na podium stanął ze swoją córką…
Tomasz Jędrzejak również dla ostrowskiego żużla zdobywał piękne triumfy. W 1999 roku wspólnie z Karolem Malechą i rezerwowym Michałem Szczepaniakiem wywalczyli złoty medal Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych. W 2005 roku we Wrocławiu po fatalnym karambolu, wraz z Michałem Szczepaniakiem i Piotrem Dymem, zdobyli brązowy medal Mistrzostw Polski Par Klubowych. Po powrocie do rodzinnego miasta nie udało mu się jedynie spełnić marzenia o awansie do ekstraligi.
Kiedy przypominam sobie tragiczny dzień sprzed 5 lat, aż ciarki przechodzą po plecach. To nie tak miało być Tomku, to nie tak miało się skończyć. Miałeś nas jeszcze bawić swoją widowiskową jazdą, walecznością, zadziornością i wielkim żużlowym kunsztem.
Dlatego w ten smutny skądinąd dzień, gdy wspominamy Cię w piątą rocznicę śmierci, wolimy pamiętać Twoją fantastyczną sylwetkę na torze, uśmiech, radość i szczęście, które dawałeś nam za sprawą Twoich sukcesów. Takiego Cię pamiętamy…
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj