112 zł za szaszłyk i pajdę chleba na Jarmarku. Jakie ceny w Ostrowie?

Co roku wielu ostrowian i mieszkańców powiatu wybiera się na Jarmark Bożonarodzeniowy do Wrocławia. Niepowtarzalny klimat przyciąga co roku tysiące osób a grzane wino to często pozycja obowiązkowa dla starszych odwiedzających. 
Internet obiegło zdjęcie paragonu po zakupie szaszłyka i pajdy chleba na wrocławskim Jarmarku. 
Janusz biznesu znajdzie każdą okazję - podsumował użytkownik portalu Wykop.pl, który wrzucił tam zdjęcie rachunku za szaszłyk. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że rachunek opiewał na kwotę... 112 złotych.
Jak się okazuje, klient kupił na wrocławskim jarmarku szaszłyk oraz pajdę chleba. Za taki zestaw zapłacił aż 112 zł.  Na paragonie widać trzy pozycje. Szaszłyk, dodatki oraz pajda chleba. Ceny za każdą pozycję to odpowiednio: 86, 6 i 20 zł.

- Brak przyzwoitości !!!", "Pajda chleba 20 zł , łoł to bochenek idzie za 400.", "BYŁEM tam wczoraj i potwierdzam. Ceny z kosmosu. - komentuje jeden z internautów.

-Jest podaż? Jest. Jest popyt. Jest. Czyli wszystko w porządku. Kto bogatemu zabroni. - dodaje inny internauta.

W Ostrowie nie mamy problemu wysokich cen za jedzenie, z tego powodu, że na ostrowskim Jarmarku...nie kupimy szaszłyka. Innego ciepłego jedzenia niestety też nie dostaniemy. 
Z serwowanych "dań" na ostrowskim rynku ucieszą się jedynie amatorzy słodkości, którzy do dyspozycji będą mieć kilka rodzajów gofrów. 
Ucieszą się także ci, którym jarmark kojarzy się z grzanym winem jednak budka jednak otwarta jest w godzinach późniejszych.

Na ostrowskich stoiskach kupimy za to sporo produktów regionalnych jak wędliny, pieczywo, sery czy miód. Dla najmłodszych przygotowana została także żywa szopka bożonarodzeniowa: