| Źródło: muksostrow.pl
2 rekordy Ostrowa Ewy Rosiak i dobre występy młodzików
DWA REKORDY OSTROWA ustanowiła Ewa Rosiak, która startując w mityngu bezapelacyjnie zwyciężyła w skoku w dal - 5,98 m oraz w biegu na 60 m. - 7,71 s.
Bardzo dobrze w zawodach spisali się ponadto: Natalia Benedykcińska, Julia Grzegorowska, Jakub Grycman, Marta Żyłka, Laura Mazur, Hania Grzelak, Tomasz Jankowski i Nikodem Borecki
Komentarz trenera:
Ewa w ubiegłym sezonie sprawiła niespodziankę zdobywając brązowy medal podczas Mistrzostw Polski Seniorów w skoku w dal. Sukces ten wpłynął niezwykle motywująco na tę zawodniczkę. Trenuje często dwa razy dziennie, aby dorównać swoim konkurentkom. Widać już pierwsze tego efekty - poprawa motoryki i większe skupienie nad elementami techniki skoku w dal. Szybkość jest dominantą w skoku w dal i właśnie na tę cechę będziemy zwracali szczególną uwagę. Ewa posiada jeszcze spore rezerwy dotyczące przede wszystkim poprawy techniki i siły. Jeśli uda się je uruchomić - rezultaty w sprincie i skoku w dal mogą jeszcze bardziej się poprawić. Za miesiąc wystartuje w Halowych Mistrzostwach Polski Seniorów - chcemy tam ustanowić nowy rekord miasta i walczyć o czołowe miejsca.
Szymon poczynił od ubiegłego roku spore postępy, a wynikają one oczywiście z talentu oraz bardzo dużego zaangażowania podczas treningów w Ostrowie jak i podczas niedawno zakończonego obozu. Rezultaty osiągnięte w Kaliszu są oczywiście jego nowymi rekordami życiowymi. Szymona koronną konkurencją jest bieg na 300 m. przez płotki, którego oczywiście nie przeprowadza się w zawodach halowych. Polski Związek Lekkiej Atletyki pojął decyzję aby w tym roku młodzicy biegali na dystansie 200 m. przez płotki (zamiast 300 m. p. płotki). Dla mnie jest to absurdalna decyzja,ale cóż robić - trzeba będzie Szymona przygotowywać na tym nowym dystansie.
W zawodach bardzo dobrze spisali się również inni reprezentanci Stali. Natalia Benedykcińska zajęła w mityngu II miejsce (za Ewą Rosiak) z rezultatem - 5,49 m. Jest to bardzo dobry prognostyk przed Halowymi Mistrzostwami Polski, które odbędą się już za kilka dni w Spale. Jeśli tylko poprawi nieco technikę lądowania i przystąpi do konkursu z odpowiednią determinacją - może nawet sprawić miłą niespodziankę. Julia Grzegorowska - również w skoku w dal - pobiła "życiówkę" skacząc na odległość - 5,13 m. i zajęła w mityngu IV miejsce. W Halowych Mistrzostwach Młodzików tuż za podium, bo na IV miejscach uplasowali się: Marta Żyłkaw skoku wzwyż - 1,40 m. oraz dwukrotnie Jakub Grycman w biegu na 60 m. - 7,65 s. oraz w skoku w dal - 5,60 m. Na VI miejscu w finale sprintu uplasowała się Laura Mazur z wynikiem 8,59 s. W tej samej konkurencji -Hanna Grzelak zajęła VII miejsce 8,65 s. Tomasz Jankowski w mityngu zajął IV miejsce w biegu na 60 m. z rezultatem 7,52 s. W imprezie zadebiutowała trójka naszych najmłodszych adeptów lekkiej atletyki. Ola Losy"zapłaciła frycowe" rozpoczynając bieg na 600 m. w nieprawdopodobnym tempie (na rekord kaliskiej hali). Prowadziła z utytułowanymi przeciwniczkami o ponad 20 m. Jednak organizmu nie oszuka się... ambitna zawodniczka na 10 m. przed metą upadła z braku sił i nie ukończyła konkurencji. Następnym razem może posłucha trenera i bieg rozegra poprawnie taktycznie, bo ma wielki potencjał. Jej młodsza siostra - Ania - zaledwie dwunastoletnia dziewczynka - dobrze pobiegła na 300 m. uzyskując 54,90 s. Prawdziwym hitem zawodów był start zdecydowanie najmłodszego uczestnika imprezy - zaledwie siedmioletniego - Nikodema Boreckiego, który w biegu na 60 m. dzielnie pokonywał dystans uzyskując 10,36 s. "Niko" nie był pocieszony tym że przegrał z kilka lat starszymi kolegami. Ale zebrał dużo oklasków i gratulacji w tym od wybitnego trenera - Krzysztofa Kisiela - szkoleniowca wielokrotnego medalisty mistrzostw świata i Olimpiady - Roberta Korzeniowskiego.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj