W piątkowe popołudnie straż otrzymała zgłoszenie od mieszkanki z ulicy 3 maja odnośnie agresywnej substancji która jej się rozlała.
"Agresywna substancja"
Kobieta uskarżała się, że ta substancja została rozlana przed tygodniem, ale dotykając mebli została poparzona.
Wszystko się działo w jej domu, niestety strażacy nie mogli zlokalizować opisywanej przez kobietę substancji. Urządzenia pomiarowe służące do tego typu przypadków nic nie wykazały.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj