Budowa Ramy Północnej się opóźni
Realizacja tego przedsięwzięcia jest bardzo czasochłonna i bardzo kosztowna, praca odbywa się etapami. Wewnętrzna obwodnica miasta będzie pozwalała ominąć ruchliwe centrum oraz pozwoli mieszkańcom innych osiedli na swobodne komunikowanie się z innymi częściami miasta bez konieczności „przepychania się” przez zatłoczone centrum, wiadukt krotoszyński lub odolanowski.
Do tej pory powstały trzy z czterech założonych odcinków. Dziś możemy swobodnie objechać centrum przez zachodni, południowy i wschodni odcinek ramy. Pozostał ostatni, pewnie najtrudniejszy do realizacji odcinek północny ramy, który ma połączyć ul. Kaliską w rejonie galerii Ostrovia przez ul. Torową, Osadniczą z ulicą Poznańską. Na tą chwilę mamy trzy warianty połączenia ulicy Poznańskiej z ulicą Kaliską. Która opcja zostanie zrealizowana, jeszcze nie wiemy.
Miasto chce szukać pieniędzy na realizacje tych planów w funduszach krajowych m.in. z Programu Rozwoju Dróg Gminnych i Powiatowych z Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju tzw. ,,schetynówek". Jednak by zrealizować inwestycje drogowe właśnie z nich konieczne będzie wybudowanie kolektora ściekowego na ulicy Torowej. Realne rozpoczęcie tej inwestycji jest planowane na rok 2016.
Budowa opóźni się więc prawie o rok, właśnie przez budowę owego kolektora, konieczne będzie odwodnienie terenu. Przesunięcie realizacji inwestycji na lata 2017-2018 jest niczym innym, jak urealnieniem możliwości realizacyjnych Ramy Północnej.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj