Jechał pijany i wjechał w niego kurier. Mimo 3 promili musiał uciekać

Według dotychczasowych ustaleń, 25-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego, kierujący pojazdem marki renault, w wyniku nie zachowania bezpiecznej odległości najechał na tył samochodu marki opel, którego kierujący po zaistniałym zdarzeniu oddalił się pieszo z miejsca zdarzenia.
– W toku podjętych na miejscu czynności funkcjonariusze zatrzymali również mężczyznę podejrzewanego o kierowanie pojazdem – przekazała st. aspirant Magdalena Hańdziuk oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie. – Okazał się nim 43-letni mieszkaniec gminy Grabów nad Prosną, który znajdował się w stanie nietrzeźwości, tj. 1,44 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu (2,88 promila, przyp. red.). Dzięki zapisowi z monitoringu mężczyznę rozpoznano jako kierującego oplem. Ujawniono również i zabezpieczono odzież wierzchnią, w której brał on udział w zdarzeniu oraz pobrano od niego krew do badań. Jak się okazało, uciekinier nie posiadał również uprawnień do kierowania pojazdami.
Za spowodowanie kolizji kierowcę renault ukarano mandatem, natomiast 43-latka kierującego oplem zatrzymano i umieszczono w policyjnym areszcie do dyspozycji prokuratora.
Fot. OSP Grabów nad Prosną