Walka wieczoru: Maciej Gąsiorek vs. Eri Seferagic
zakończenie walki: 1 runda TKO, krucifiks z dosiadu + ciosy w parterze.
Reprezentowałem klub: Kiboju Mannheim & MMA Witkowo , miasto Ostrów Wlkp.
trenerzy: Dennis Siver, Marcel Rousek, Niko Suleta, Łukasz Bosacki
Kolejny sukces w karierze Macieja Gąsiorka
Eri to były bokser niemieckiej bundesligi bokserskiej, bardzo utytułowany zawodnik boksu w Niemczech. Ruszył z impetem na Macieja ale ten przetrwał szarże , wykorzystał chwile klinczu i walka znalazła się w parterze, tam Maciej już dominał gdzie był w dosiadzie i wykluczył dwie recę przeciwnika gdzie konsekwetnie uderzył okolo 25 razy w glowę przeciwnika, sędzia oraz narożnik rywala przerwali walkę. Jest to wygrana w walce wieczoru z miejscowym zawodnikiem, gdzie Maciej wział walke na 2 dni przed galą, na dodatek musiał wypełnić limit wagowy do 107 kg. Jego waga 2 dni przed pojedynkiem to okolo 113,6 kg, wiec 6,6 kg musiał zbić. Co warto podkreślić , że to nie jedyny występ zawodnika pochodzącego z Przygodzic w ten weekend, również w sobote zdobył on srebrny medal w kategori 97 kg + zaawansowani JiuJitsu. Następnego dnia czekała go walka gdzie zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Warto nadmienić także, że Maciej będzie uczestnikiem Ostrowskiej gali OCTAGON NO MERCY dn. 07 kwietnia 2018 r.
Kilka słów od Macieja: Cóż mogę powiedzieć, lubię wyzwania , byłem w ostrym treningu więc nie mogłem odmówić walki, walka z miejscowym zawodnikiem w głównej walce wieczoru to było coś niesamowitego. Oczywiście co do walki byłem pewny swoich umiejętności aczkolwiek zbijanie wagi odbiło się bardzo na moim zdrowiu i już w trakcie rozgrzewki czułem lekkie zawirowania głowy, wszystko było na nie. Ale ... gdy wszedłem juz do klatki , poczułem się jak w domu. Jedno jest pewne, zawsze daję z siebie wszytsko i tym razem było tak samo. Walczyłem z utytułowanym bokserem więc nie mogłem sobie pozwolić na wiele, aczkolwiek zrobiłem to co umiałem najlepiej, ciosy w parterze i rywal musiał skapitulować. Na koniec chciałbym podziękować mojemu teamowi Team Kiboju Mannheim oraz MMA Witkowo, gdzie dopiero zaczynam współpracę z Łukaszem Bosackim, bardzo znaną postacią Polskiego MMA. Dziękuje trenerom, Dennis Siver, Niko Suleta , Marcel Rousek - dziękuje także rodzinie oraz dziewczynie za wsparcie. Dziękuje także swoim sponsorom za pomoc w przygotowaniach, Bartek Pecold i Łukasz Mucha to ludzie którzy mi zaufali i postanowili wspomóc mnie w rozwijaniu swojej kariery, serdecznie dziękuje i polecam do zapoznania się z ich ofertą, w firmie www.wow-24.pl , także dziękuje firmię Domi-Dent. Osoby które chciałyby mnie wesprzeć w dalszej karierze jak zawsze mile widziane! Jednocześnie chciałbym zaprosić już 7 kwietnia na gale Octagon no Mercy gdzię stoczę swój pojedynek zawodowy, pozdrawiam wszystkich pasjonatów sportu Maciej
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj