24.01.2017 10:33 | Źródło: Foto: umostrow.pl

Luksusowa kolacja Pani Prezydent za publiczne pieniądze

W miniony piątek w ostrowskiej synagodze odbyło się "Noworoczne Spotkanie Przyjaciół Ostrowa". Według władz są to osoby, które z zaangażowaniem pracują na rzecz miasta. Dla "Przyjaciół Ostrowa" została zorganizowana ekskluzywna kolacja, za którą zapłacili mieszkańcy Ostrowa.

Na spotkanie zaproszone zostały głównie osoby sympatyzujące z Panią Prezydent. Politycy o sprzecznych poglądach takiego zaproszenia nie dostali, a łącząc to z nazwą wydarzenia wychodzi na to że nie są oni uważani przez Urząd za przyjaciół Ostrowa. Jest to duży nietakt, gdyż praca na rzecz miasta powinna być ponad podziałami, a jeśli intencja spotkania była inna to również nazwa wydarzenia powinna być sformułowana w zupełnie inny sposób.

W spotkaniu tym wzięli udział parlamentarzyści, samorządowcy- m.in. przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu, Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Powiatu Ostrowskiego, Miasta i Rady Miejskiej Kalisza, ostrowskiej Rady Miejskiej; przedsiębiorcy, działacze społeczni w tym przedstawiciele organizacji pozarządowych, sportowi i kulturalni, wolontariusze, przedstawiciele duchowieństwa, oświaty, ochrony zdrowia, wymiaru sprawiedliwości oraz służb mundurowych. Łącznie około 80 osób.

Zebrani goście mogli nacieszyć uszy koncertem Grupy Operowej „Senori Ensemble” w spektaklu operowo- operetkowym Carmen i Księżniczka Czardasza, którego koszt wyniósł 7900 zł.
Na gości czekał też catering, za łączną sumę 12 276 zł. Serwowała go firma zewnętrzna, ciężko stwierdzić dlaczego takie zlecenia nie są realizowane przez Restauracje Plażową będąca w zasobach miejskiej spółki MZZ.
W przeliczeniu na osobę ,,miasto płaciło" ok. 150 zł za osobę, wystarczy dołożyć ok. 50 złotych by zaprosić gościa na dobre wesele z poprawinami. Z tą różnica, że wesele trwa 2 dni a kolacja w Synagodze raptem kilka godzin.

Koszt kolacji z koncertem dla wybranych Pani Prezydent wyniósł więc ponad 20 000 złotych(nie znamy wszystkich kosztów). Dodatkowo wszyscy przybyli goście zostali obdarowani upominkami z Urzędu. Koszt nie obejmuje również wynagrodzenia osób, które były zaangażowane w organizację luksusowej kolacji.

Jak najbardziej należy dziękować ludziom za pomoc jaką społeczność lokalna wkłada w rozwój miasta, jednak forma i rozmach wydarzenia przypomina o zbliżających się wyborach. Pani Prezydent wiele mówiła w trakcie kampanii wyborczej o "bizancjum" poprzednika, ale w kontraście z ostatnimi wydarzeniami (podział pieniędzy na sport - link, wystawna kolacja) stawia ją w niekorzystnym świetle przed swoimi wyborcami.

Przykładowo za wyżej wspomnianą kwotę można by kupić defibrylatory, które mogą uratować życie każdemu a nie tylko wybranym.