| Źródło: ostrzeszowinfo.pl
Mama znalazła martwego syna
Do tragedii doszło w niedzielę na terenie posesji mężczyzny, gdzie znajdował się przydomowy staw. Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, 28-letni mieszkaniec Michałowa poszedł się przejść, kiedy długo nie wracał, zaniepokojona matka rozpoczęła jego poszukiwania. To właśnie ona znalazła go w stawie za budynkiem gospodarczym. 28-latek z niewiadomych przyczyn wpadł do wody. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, jeszcze przed przyjazdem służb z pomocą mężczyźnie pospieszyli goście z pobliskiej sali OSP, uczestnicy przyjęcia komunijnego. - Przed godziną 19 zostaliśmy wezwani do zabezpieczenia miejsca przylotu śmigłowca LPR – mówi asp. Patryk Moś, rzecznik KP PSP w Ostrzeszowie. - Kiedy dotarliśmy na miejsce, trwała reanimacja mężczyzny. Około godz. 19.15 na miejsce dotarł śmigłowiec LPR.
Niestety, mimo reanimacji mężczyzna zmarł na miejscu. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśniają ostrzeszowscy policjanci.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj