Paula

Oceniono 0 raz(y) 0

Ludzie jeśli znacie właściciela zgłoście to anonimowo. Pomyślcie co ten psiak przeżył. Leżał tam 3 dni w potwornym bólu, cierpieniu. Mi się wydaje że to jest ktoś z bliskiej okolicy. Tak samo jak moje przypuszczenie jest takie że był przywiązany za ogonek i przednie łapki. One były zmiażdżone a ogonek wyrwany. Okrucieństwo jakich mało. Niestety nie udało się go uratować :(. Proszę kto zna właściciela pieska niech nie milczy. Mi by sumienie nie dało jak bym wiedziała.