WS)
Zakład w kwarantannie a pracownicy chodzą po Skalmierzycach i Kaliszu jak by mieli wakacje. Doigramy się z taką bezmyślnością.
Zakład w kwarantannie a pracownicy chodzą po Skalmierzycach i Kaliszu jak by mieli wakacje. Doigramy się z taką bezmyślnością.
Zamyka się jedna czy druga firma w skalmierzycach i powinny zamknąć się wszystkie to nie sa żarty co mysla że ludzi uchroni tym że rączki każą im myć:D no śmiech na sali
to samo bedzie z mahle czy coforty zobaczycie
A w firmie co lody robi w skalmierzycach nawet dezynfekcji nam nie robią. Dzisiaj odeslali do domu panią której mąż pracuje w halfenie i jest objęty kwarantanna. Ciekawe długo beda nas narażać. Nikt nawet nie przyszedł temperatury pracownika sprawdzić. Tragedia.
Pamietajmy ze obecny wirus juz zmutowal i jest bardziej zarazliwy niz tez co byl na poczatku w wuhan- co widac miedzy innymi we Wloszech (10% umieralosc, a w Wuhan bylo 3%) . Z kazda mutacja wirus robi sie silniejszy i bardziej smiertelny/zarazliwy. Ile jeszvze razy zmutuje ? Tego nikt nie wie, ale pewne jest ze to zrobi. Jaka wtedy zrobi sie smiertelnosc? -20-30-70%? Duze zaklady powinny byc po prostu zamkniete na jakis czas- a jezeli juz - to pracownicy w rekawiczkach i maskach, badana temperatura na wejsciu i w przerwie. Kaszlacze jesli nie maja stwierdzonych alergii, astmy czy kaszlu palacza to do domu.. i unikac tlumow, do sklepu tylko po biezace produkty i na szybko - sklepow nie zamkna - najwyzej porobia jakies strefy czy obostrzenia. Byle tylko nie zlapac tej zarazy i nie rozsiewac dalej, zwlaszcza dzieci- bo one przechodza bezobjawowo - a zarazaja mnostwo ludzi wokol siebie
I co ma teraz zrobić zarząd spółki? Może najprościej - za bezmyślność oraz brak odpowiedzialności - osoby, które do tego się przyczyniły, obciążyć. Niestety przestoje kosztują - może będzie nauczka dla innych. Przecież to jest tak, jak by podcinać gałąź, na której się siedzi......
I bardzo dobrze. Wszyscy wracający zza granicy powinni mieć kwarantannę bo znam przypadki ze wracają i jeżdżą se po rodzinie w odwiedzinach żal. To nie są żarty ludzie to poważna sprawa tylko że was narazie to nie dotknęło, a gdy dotknie będzie za późno. Na to leku nie ma jak w innych chorobach i nie gadajcie że w innych chorobach więcej ludzi umiera ale ilu żyje z chorobą po 20 lat np a z tym kilka dni i to w szpitalu. Uważajcie na siebie pozdro.
Ale pewnie umowy zlecenia działają normalnie ????