Ostrowski strażak z kolegami uratowali życie legendy ostrowskiej koszykówki
Podczas meczu Ostrowskiej Basket Ligi zasłabł znany ostrowski koszykarz Piotr Czaska, w jego organizmie nastąpiło nagłe zatrzymanie krążenia.
Pierwsi akcję ratunkową podjęli zawodnicy, którzy byli na boisku oraz ich koledzy, którzy czekali na swój mecz.
Na miejscu zdarzenia ocenę funkcji życiowych i resuscytację podjął strażak przeszkolony w zakresie Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy z OSP Ostrów Wielkopolski Przemysław Tomaszewski, który z pomocą kolegów prowadził resuscytację i koordynował akcję ratowniczą do czasu przyjazdu karetki pogotowia.
Można śmiało powiedzieć, że dzięki Przemkowi i jego kolegom Piotr Czaska teraz żyje.
Były koszykarz Stali Ostrów Wielkopolski trafił we wtorek wieczorem w stanie ciężkim na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej do ostrowskiego szpitala, tam na szczęscie jego stan uległ poprawie.
Wielkie podziękowania dla osób ratujących życie. Panu Piotrowi życzymy powrotu do zdrowia.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj