Otwarcie domu dla chłopaków w Broniszewicach
Poduszki dla „Pingwinów”
Wszystko zaczęło się od poduszek, które osadzeni z Aresztu wyszywali dla potrzebujących w ramach programów readaptacyjnych. Wychowawczynie ds. kulturalno-oświatowych, kpt. Milena Garcarek oraz mł. chor. Sylwia Stefanowska, zaproponowały, aby podarować je podopiecznym Domu Pomocy Społecznej w Broniszewicach. W tym celu Dyrektor, wraz z delegacją funkcjonariuszy Aresztu, pojechał do Broniszewic. Przy okazji wizyty Siostry Dominikanki opowiadały o inicjatywie budowy Domu Chłopaków i opiece nad potrzebującymi. Oprowadziły funkcjonariuszy po placu budowy, zapoznały z przyszłymi lokatorami Domu, wspomniały o planowanym na 1 września wielkim otwarciu i o związanymi z nim pracami. Mówiły też o braku chętnych do pracy. Dyrektor zadeklarował w tym obszarze pomoc.
Soboty w Broniszewicach
Od czerwca do 1 września, co sobotę, grupa kilkunastu osadzonych wraz z wychowawcą i kierowcą pojazdu konwojowego, jeździła do Broniszewic, aby pomagać w pracach remontowych i porządkowych. Zadań było niemało, ponieważ tereny zielone wokół DPS to obszar liczący 14 hektarów. Osadzeni pracowali także przy terenie nazywanym Farmą Chłopaków. Malowali deski, obijali nimi pomieszczenia gospodarcze i budowali ogrodzenia dla zwierząt.
Skazani, którzy nie mogli opuszczać jednostki penitencjarnej, dalej wyszywali poduszki dla podopiecznych Domu. Część z nich była robiona na specjalne zamówienie. W zależności od upodobań chłopaków zdobiły je obrazki, np. traktorów albo popularnych bohaterów bajek dla dzieci.
Atrakcje na otwarcie
Na dzień otwarcia Siostry zaplanowały liczne atrakcje. Uroczystości rozpoczęły się od Mszy Świętej. Wokół sceny były rozstawione stoiska z pamiątkami, sprzętem wojskowym, organizowane były pokazy (m.in. sposoby wiązania chust dziecięcych). Na scenie wystąpili Katarzyna Zawada, Roman Bosski, Szymon Chodyniecki i Andreas-Andrzej Czapowski. W przerwach między wydarzeniami można było się posilić bigosem dominikańskim oraz grochówką, przygotowaną i serwowaną przez funkcjonariuszy Aresztu Śledczego w Ostrowie Wielkopolskim, st. kpr. Grzegorza Młodorzyniaka oraz st. kpr. Szymona Jasia.
W trakcie uroczystości Dyrektor przekazał na ręce Siostry Reginy Krzesz, Dyrektor DPS w Broniszewicach, list gratulacyjny i zapewnił, że wsparcie ze strony Aresztu Śledczego nie zakończy się wraz z otwarciem Domu Chłopaków.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj