Podpalił dom, bo chciał, żeby gmina go wyremontowała
Pożar w pałacu w Rososzycy miał miejsce we wtorek wieczorem. Ewakuowano ponad 30 osób, a w gaszeniu pożaru brało udział 15 zastępów straży pożarnej. Szybko zatrzymano podejrzanego o podpalenie pałacu. To 23-letni mężczyzna, który przyznał się do zarzucanych mu czynów.
W czwartek usłyszał zarzuty, które dotyczą nie tylko podpalenia budynku w Rososzycy, ale także wcześniejszych zdarzeń z 26 maja, kiedy to podpalił kontenery na śmieci oraz 8 czerwca, gdy podpalił garaż.
Najpoważniejszy zarzut dotyczy jednak wtorkowego pożaru, gdyż podpalając umyślnie poddasze budynku wielorodzinnego, sprowadził zagrożenie zdrowia i życia dla wielu osób, a powstałe straty to około 1,2 miliona złotych.
Śledztwa w dalszym ciągu jest prowadzone. Nie wiadomo jeszcze czy wobec 23-letniego podpalacza zostanie zastosowany areszt.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj