14.06.2020 20:47 | Źródło: faktykaliskie.pl | zdjęcie czytelnik portalu faktykaliskie

Policyjny pościg za mieszkańcem powiatu ostrowskiego.

Nie zatrzymał się do kontroli, zaczął uciekać przed radiowozem, by na ul. Młynarskiej porzucić auto i kontynuować ucieczkę pieszo. 33-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego został ujęty w bezpośrednim pościgu przez funkcjonariuszy kaliskiej prewencji. Okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany. Teraz zajmie się nim sąd.

Wszystko działo się 13 czerwca około godz. 20.30. – Na ul. Górnośląskiej w Kaliszu, policjanci z ogniwa wywiadowczego Wydziału Prewencji i Profilaktyki Społecznej zauważyli busa marki Volkswagen, którego kierowca przypominał osobę poszukiwaną. Funkcjonariusze zaczęli dawać wyraźne sygnały świetlne i dźwiękowe, jednak kierujący podjął próbę ucieczki. Rozpoczął się policyjny pościg – relacjonuje podkom. Witold Woźniak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

U zbiegu ul. Młynarskiej i Serbinowskiej kierowca porzucił auto i zaczął uciekać pieszo. Został zatrzymany przez policjantów. – Okazało się, że to rzeczywiście poszukiwany mężczyzna, 33-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego. Był trzeźwy, jednak nie posiadał uprawnień do kierowania, a samochód nie był ubezpieczony i nie miał aktualnego przeglądu technicznego – dodaje podkom. Witold Woźniak.

Mężczyzną zajmie się teraz sąd. Razem w nim podróżował 22-letni pasażer, jednak on nie ma nic na sumieniu. nie postawiono mu żadnych zarzutów.