| Źródło: umostrow.pl, doradca.tv
Zapłacili wielkie pieniądze za ocenę, teraz chwalą się tym na swojej stronie www
Agencja Ratingowa to taki twór, który za wielkie pieniądze wystawia ocenę podmiotowi, który de facto go zamawia. Tzn podmiot- w tym wypadku miasto Ostrów Wielkopolski przygotowało dokumentację, wykonało przelew na blisko 130 000 złotych by móc się teraz cieszyć opinią, na podstawie której inwestorzy mogą ocenić czy warto inwestować w danym mieście. Pytanie tylko gdzie ci inwestorzy w Ostrowie? . Ratingi służą również ocenie ryzyka kredytowego, jeśli podmiot w przyszłości chce się zadłużać.
Agencje ratingowe przed kryzysem finansowym w 2008 roku cieszyły się o wiele lepszą reputacją. Jednak kryzys załamał ich wiarygodność w oczach wielu podmiotów. Otóż wszystkie 3 największe agencje (Fitch, Standart&Poor's i Moody's) agencje oceniały instrumenty finansowe, które bezpośrednio przyczyniły się do kryzysu, jako… bardzo bezpiecznie. Właściwie najbezpieczniejsze z możliwych – wszystkie 3 wymienione agencje oceniały je na AAA, czyli ryzyko bliskie zeru.
Katastrofalna wpadka agencji jest świetnie pokazana w filmie Big Short, według którego agencje wręcz przyczyniły się do kryzysu, ponieważ swoimi ocenami całkowicie uśpiły czujność rynków finansowych.
Za swoją pomyłkę przed 2008 rokiem agencje zapłaciły surową karę. Sam Standard & Poor’s, zapłacił 1,38 mld dolarów odszkodowania amerykańskiej administracji w wyniku ugody w sprawie dotyczącej oceny wartości walorów hipotecznych przed kryzysem.
Kontrowersji jest więcej. Zdaniem rynkowych ekspertów:
- Agencje ratingowe niewystarczająco szybko reagują na obniżenie ratingu i popełniają błędy w ocenach. Kryzys finansowy i instrumenty CDO nie są jedyną pomyłką w historii;
- Istnieje potencjalny konflikt interesów, bo agencje ratingowe mają zbyt ścisłe kontakty z kadrą zarządzającą spółek, które oceniają;
- Pozycja trzech najsilniejszych agencji jest zbyt duża. Nawet jeśli jeden podmiot jest oceniany jako wiarygodny przez agencję, to jedna notka od wielkiej trójki wywołuje rynkową panikę.
- Decyzje agencji są „paliwem” do spekulacji na rynku finansowym, potrafią załamać kurs akcji pojedynczą decyzją;
- Obniżenie ratingu przez agencje w trakcie trwania problemu może potęgować zjawiska kryzysowe. Przykładem są kraje PIIGS (Portugalia, Irlandia, Włochy, Grecja, Hiszpania), gdzie oceny agencji zwiększały koszty dla krajów i wpędzały ich w większe kłopoty.
Jak podaje Wikipedia:
Agencja ratingowa (ang. credit rating agency) to osoba prawna, której działalność obejmuje wystawianie tzw ratingów kredytowych.
W wyniku oceny wiarygodności kredytowej podmiotów pożyczających pieniądze: spółek, funduszy, banków, organizacji i rządów państw, przyznawany jest im rating kredytowy, będący miarą ryzyka związanego z inwestycją w oceniane papiery dłużne. Agencja ratingowa wystawia w ten sposób swoją opinię, co do stabilności podmiotu pożyczającego, czyli ryzyka jego niewypłacalności, popierając tę opinię odpowiednimi argumentami oraz swoją reputacją. W razie bankructwa wysoko ocenionej firmy agencja nie oddaje pieniędzy obligatiariuszom. Agencje ratingowe odgrywają ważną rolę w świecie inwestycyjnym, gdyż rating stał się podstawowym wskaźnikiem oceny inwestycji dłużnej.
Rynek agencji ratingowych jest zdominowany przez kilka wielkich firm działających w skali całego świata. W Stanach Zjednoczonych 5 firm ratingowych uzyskało status Nationally Recognized Statistical Rating Organization, który jest przyznawany przez United States Securities and Exchange Commission. Są to: Fitch Ratings, Moody's, Standard & Poor’s, A. M. Best i Dominion Bond Rating Service. Lista ta jest tożsama z największymi graczami na tym rynku w skali światowej. Oprócz tego na rynku działa kilka firm i instytucji, które pełnią rolę narodowych agencji ratingowych w swoich krajach, np. Japan Credit Rating Agency, czy Malaysian Rating Corporation. Ich oceny wiarygodności kredytowej mają jednak mniejszą wagę w skali międzynarodowej, choć stanowią lokalnie przeciwwagę dla ratingów publikowanych przez „amerykańską piątkę”.
Jak nieoficjalnie wiadomo firmy ratingowe zaangażowane są również w politykę. Tak się stało po zmianie rządów w Polsce, kiedy to agencje ratingowe straszyły obniżeniem Ratingu naszego kraju.
My jako miasto Ostrów Wielkopolski wybraliśmy sobie agencję Fitch ratings i to na ich konto przelaliśmy blisko 130 tysięcy złotych.
A poniżej prezentujemy treść jaka możemy znaleźć na stronie internetowej urzędu miejskiego.
Fitch Ratings potwierdził długoterminowy rating krajowy Ostrowa Wielkopolskiego na poziomie „A+(pol)”. Rating ma perspektywę stabilną.
• Potwierdzenie ratingu na poziomie A+ odzwierciedla dobre wyniki operacyjne, oraz ich utrzymanie spodziewane przez Fitch również w średnim okresie.
• Rating odzwierciedla również niskie zadłużenie Ostrowa i najniższy spośród miast stanowiących grupę porównawczą dla Ostrowa, stosunek długu do nadwyżki bieżącej.
• Rating bierze także pod uwagę mniejszą elastyczność budżetu miasta, ale zdaniem analityków ostrożna polityka finansowa częściowo ogranicza to ryzyko.
Zdaniem Fitch w średnim okresie wyniki operacyjne Ostrowa będą bardzo dobre, marża operacyjna będzie wynosiła około 13 proc., a prognozowana nadwyżka operacyjna będzie od 2,5 do 3-krotnie wyższa od rocznej obsługi zadłużenia (raty plus odsetki).
W 2016 r. wyniki operacyjne Ostrowa były dobre. Marża operacyjna wyniosła 13 proc., a nadwyżka operacyjna w wysokości 33 mln zł była ponad 2,8-krotnie wyższa niż roczna obsługa zadłużenia.
Zdaniem Fitch zadłużenie bezpośrednie będzie niskie na poziomie poniżej 30 proc. dochodów bieżących, a wskaźnik długu do nadwyżki bieżącej pozostanie na poziomie około 2 lat (2016 r.: 2,2 roku) tj. najniższy spośród miast stanowiących grupę porównawczą dla Ostrowa.
- Ze względu na ograniczone zapotrzebowanie na dług oraz zdolność finansowania inwestycji ze środków własnych oczekujemy, że zadłużenie bezpośrednie Ostrowa pozostanie stabilne i będzie wynosić około 68 mln zł w średnim okresie (2016r.: 67,6 mln) – podkreślaj analitycy.
Fitch zakłada, że w średnim okresie wydatki majątkowe pozostaną na poziomie około 37 mln zł rocznie. Głównym obszarem inwestycji miasta będzie infrastruktura lokalna w tym drogi i transport, mieszkania komunalne i przedszkola. Miasto będzie ubiegać się o fundusze unijne na dofinansowanie wydatków majątkowych.
Mniejsze miasto, mniej elastyczny budżet
Ostrów Wielkopolski nie jest miastem na prawach powiatu, co przekłada się na mniejszy budżet i w związku z tym na jego mniejszą elastyczność niż większych miastach ocenianych przez Fitch. Ze względu na rozmiar budżetu Ostrów jest bardziej narażony na negatywne zmiany w gospodarce lokalnej lub w otoczeniu instytucjonalnym.
Jednak władze miasta, w ocenie Fitch, mają rozpoznane ryzyka i mogą im przeciwdziałać poprzez ostrożne podejście do budżetowania czy utrzymywanie dobrej płynności na wypadek niespodziewanych wydatków. Władze Ostrowa podejmują również działania wspierające działalność gospodarczą w mieście oraz tworzą dobre warunki życia dla mieszkańców w celu przeciwdziałania ich migracji.
Spółki komunalne
Zadłużenie spółek komunalnych wyniosło 54 mln zł w 2016 r. (2015 r.: 58 mln zł). Większość długu spółek była związana z inwestycjami dwóch spółek: RZZO (budowa zakładu przetwarzania odpadów; projekt z dużym dofinansowaniem unijnym) oraz OTBS (budownictwo mieszkaniowe).
Zdaniem Fitch, zadłużenie pośrednie nie stanowi dużego ryzyka dla budżetu miasta, ponieważ obie spółki spłacają swoje zadłużenie z własnych przychodów.
Dobra lokalizacja
Ostrów ma około 70 tysięcy mieszkańców, ale jest bardzo dobrze położony w niedużej odległości od trzech miast wojewódzkich. To sprawia, że jest atrakcyjnym miejscem do zamieszkania.
Władzom miasta i osobom odpowiedzialnym za wydawanie miejskich pieniędzy podpowiadamy, że można to zrobić taniej i uzyskać taki sam efekt.
Odezwijcie się do polskiego Startupu- Cityglobe z którego usług korzystają już takie miasta jak Nowy Jork, Paryż czy Londyn.
Więcej na temat startupu przeczytacie: TUTAJ
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj