Kalistenika stara jak świat
Bardzo szybko ludzie zauważyli, że powtarzając pewne czynności nabywa się w nich coraz większą sprawność. Człowiek pierwotny, oprócz kamieni, drągów, gałęzi, aby ćwiczyć miał zawsze do dyspozycji opór własnego ciała. Wykorzystywał do ćwiczeń siebie i swoje najbliższe otoczenie, bo w nim musiał żyć i egzystować. Poznaj sekrety zdrowia Bywało, że kto szybciej wspiął się na drzewo, albo wczołgał do jaskini, ten zachowywał życie.
W czasach starożytnych ćwiczenia z obciążeniem własnego ciała były stosowane przez społeczeństwa Greków i Rzymian. Jednym z pierwszych, pisanych świadectw na temat kalisteniki jest relacja Herodota, który podaje, że ćwiczenia tego typu były stosowane przez Spartan podczas przygotowań do bitwy pod Termopilami. Również rzymski historyk Liwiusz wspomina, że ćwiczenia z masą własnego ciała były wykorzystywane przez gladiatorów trenujących w obozach kondycyjnych.
Najstarsze źródła białka roślinnego W późniejszych czasach średniowiecznych znajdujemy również liczne świadectwa, że ćwiczenia tego typu były wykorzystywane w szkoleniach rycerzy zarówno na Bliskim Wschodzie jak i w Europie. W XIX wieku pruski dowódca wojskowy i nauczyciel, Friedrich Ludwig Jahn opracował przyrządy do ćwiczeń kalistenicznych między innymi, doskonale nam znane współcześnie, drążek i poręcze równoległe. Dzięki dalszym jego działaniom powstała gimnastyka sportowa. W 1857 roku w Stanach Zjednoczonych Catherine Beecher napisała pracę, w której promowała tego typu ćwiczenia jako idealne dla kobiet, jednak z czasem stały się popularne wśród obu płci. W drugiej połowie XIX wieku i pierwszej połowie XX wieku wielu znanych atletów jako podstawę kształtowania swojej sprawności wykorzystywało ćwiczenia kalisteniczne. Do najbardziej znanych nazwisk z tamtych czasów należą: Arthur Saxon, Eugen Sandow, Doug Hepburn, John Grimek i inni. Z czasem kalistenika została wchłonięta przez gimnastykę sportową. Ustąpiła również miejsca ćwiczeniom ze sprzętem, ze względu na wzrost popularności siłowni w drugiej połowie XX wieku. Ćwiczenia kalisteniczne, ze względu na swoją skuteczność, jako podstawa kształtowania siły i sprawności, były jednak stosowane w treningach wielu discyplin sportowych, a w szczególności w sztukach walki. Pamiętam z własnego doświadczenia niezliczone ilości „brzuszków” na trenigach judo i zalewające oczy potem, niekończące się serie „pompek” na treningach karate.
Jakich błędów powinieneś się wystrzegać? Niektóre z określeń, mające swoje korzenie w ćwiczeniach kalistenicznych, przeszły do języka potocznego np. „ wypompowany”. Ćwiczenia tego typu wykorzystywano i nadal wykorzystuje się na całym świecie do podnoszenia sprawności żołnierzy, strażaków i policjantów. Czy znasz zalety treningu ogólnorozwojowego? Od kilku lat kalistenika znów wychodzi z „podziemi” i zyskuje na popularności jako oddzielna dyscyplina, głównie dzięki książkom Paula Wade'a i filmom na YouTube z popisami takich współczesnych mistrzów jak Hannibal for King, Frank Medrano, Al Kavadlo i innych. Wyodrębniają się również z niej kolejne subdyscypliny jak np. Street Workout, dla uprawiania którego budowane są różnego rodzaju konstrukcje drążków, poręczy i drabinek. Street Workout oprócz typowych ćwiczeń kalistenicznych takich jak pompki, przysiady, podciągnięcia na drążku, skłony tułowia, wznosy nóg, wprowadził do swojego repertuaru niektóre ćwiczenia akrobatyczne i izometryczne z utrzymaniem pozycji, będące do niedawna domeną gimnastyki sportowej. Dzięki grupie zapaleńców i przychylności władz miasta, powstał również taki Street Workout Park w Ostrowie, na którym ćwiczy coraz więcej osób. Pojawiły się też pierwsze sportowe sukcesy, bo ostrowianka Ewelina Fatima Wąsalska wywalczyła Wicemistrzostwo na bardzo prestiżowych zawodach BTB (Break the Bar) Lubliniec 2014, pokonując wiele utytułowanych rywalek.
Trenuj Zdrowie Jacek Baura
www.trenujzdrowie.pl
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj