16.12.2020 09:01

Rynek CFD w trzech krokach

Kontrakt różnic cenowych czyli CFD ma miejsce wówczas, gdy strony zawierają umowę zobowiązującą do rozliczenia kwoty różnicy między ceną otwarcia i zamknięcia danej pozycji. Tym sposobem możliwe staje się osiąganie zysku nie tylko na wzrostach, ale również na spadkach cen.

Na czym dokładnie polega rynek CFD?

W przypadku CFD rola inwestora jest najczęściej sprowadzana do spekulacji. Trader nie kupuje akcji, ani też nie nabywa własności do przedmiotu jak to ma miejsce na tradycyjnym rynku. Tutaj można mówić jedynie o przewidywaniu przyszłego kursu i to właśnie ten efekt liczy się najbardziej. Jeśli spekulacja okaże się zgodna z rzeczywistością, inwestor osiąga zysk, natomiast jeśli rynek pójdzie w odwrotnym kierunku - wówczas ponosi stratę.

Obsługa kontraktów CFD jest stosunkowo tania, gdyż nie trzeba w tym przypadku wykonywać jakichkolwiek ruchów, poza tymi w rzeczywistości wirtualnej. Handel CFD nie pociągają też za sobą skutku takiego jak np. przeniesienie własności spółki. Ze względu na szybkość, łatwość oraz relatywnie niskie koszty, inwestowanie na rynku CFD wydaje się bardzo atrakcyjne szczególnie dla nowych inwestorów.

Inne rynki CFD

Wśród kontraktów CFD można z powodzeniem znaleźć nawet do 9000 różnych instrumentów, które znajdują się praktycznie w każdym segmencie rynku finansowego na całym świecie. Szczególną popularnością cieszą się: rynek walutowy, surowców, indeksów, towarowy czy kryptowalut. Najczęściej są one oferowane w połączeniu z dedykowaną dźwignią finansową, która pozwala na inwestowanie kapitału większego niż inwestor posiada w rzeczywistości.

Pary walutowe to aktualnie jeden z najpopularniejszych kontraktów CFD, dlatego też giełda Forex dość często jest błędnie utożsamiana właśnie z CFD. Forex jest jednak przestrzenią znacznie szerszą gdyż obejmuje wszystkie transakcje wymiany walut, w tym właśnie kontrakty CFD.

Czy warto inwestować w kontrakty CFD?

Kontrakty CFD z perspektywy polskiego tradera dają możliwość inwestowania na rynku międzynarodowym. Biorąc za przykład amerykańska giełdę, żeby otworzyć na niej rachunek, polski gracz powinien posiadać co najmniej 10,000 dolarów i do tego znaleźć brokera posiadającego odpowiednią licencję. Jeśli nawet znajdzie interesujące go akcje, musi ich kupić minimum 100 -czyli całkiem sporo. Handel kontraktami CFD pozwala natomiast zarabiać na dokładnie tych samych wydarzeniach, przy czym posiadając dźwignię finansową można inwestować ze znacznie mniejszym kapitałem początkowym. Warto przy tym pamiętać, że potencjalny zysk w takiej sytuacji może być nawet kilkukrotnie wyższy niż w przypadku pierwszej opcji.