
| Źródło: Artykuł partnera
Rachunek za prąd – co musisz o nim wiedzieć?

Rachunek za prąd – co to takiego?
Rachunek za prąd to inaczej faktura rozliczeniowa zawierająca szczegółowe informacje na temat dokonanego przez odbiorcę zużycia energii elektrycznej. Znajdziemy na niej dane sprzedawcy energii, dane klienta, należność oraz wyszczególnione poszczególne opłaty składające się na rachunek. Wysokość rachunku zależy bowiem nie tylko od zużycia oraz taryfy, czyli stawki za kilowatogodzinę, ale także od opłat stałych oraz zmiennych. Co więcej, koszty zużycia energii elektrycznej stanowią zaledwie połowę kwoty, jaką musimy zapłacić!
Rachunek za prąd może mieć formę papierową lub elektroniczną. To my decydujemy o tym, czy otrzymujemy ją tradycyjnie, czyli pocztą, czy może mailowo, w panelu klienta na stronie internetowej lub przez aplikację – w zależności od rozwiązań dostępnych u danego sprzedawcy. Posłużmy się przykładem serwisu Mój E.ON od E.ON Polska. Wystarczy, że włączymy e-fakturę, a zyskamy dostęp do oryginałów wszystkich naszych rachunków online. W serwisie możemy również porównać nasze zużycie energii w poszczególnych miesiącach. Poza tym za pośrednictwem strony zlecimy zarówno jednorazowe, jak i automatyczne, stałe e-płatności – a to wszystko szybko i bezpiecznie.
Jakie dane zawiera rachunek za prąd?
Poszczególne pozycje mogą różnić się w zależności od typu faktury, typu umowy, sposobu rozliczania zużycia prądu oraz od sprzedawcy. Pierwsza strona faktury rozliczeniowej za energię elektrycznej wygląda jednak podobnie niezależnie od wskazanych zmiennych. Na samym początku można znaleźć tu informacje na temat bieżących należności, terminu płatności, a także dane sprzedawcy i jego numer konta oraz dane odbiorcy energii elektrycznej. Druga strona zawiera informacje na temat wysokości poszczególnych opłat. Jeśli zawarliśmy umowę kompleksową, na jednej fakturze widzimy opłaty i za sprzedaż, i za dystrybucję prądu.
Opłaty sprzedażowe
To opłaty, które trafiają na konto sprzedawcy prądu. Będzie to opłata za energię czynną – zależna od wygenerowanego przez nas zużycia w danym okresie rozliczeniowym – oraz stała opłata handlowa. Jeśli w ramach swojej umowy wybraliśmy dodatkowe usługi, jak np. wsparcie fachowców czy też zdecydowaliśmy się na ekologiczne gwarancje pochodzenia energii, to właśnie tutaj zobaczymy odpowiednie opłaty.
Opłaty dystrybucyjne
Następnie widzimy opłaty za usługi związane z dystrybucją energii, czyli dostarczeniem jej do naszego domu. Pierwszą z nich jest opłata jakościowa – przeznaczana na rozbudowę i modernizację sieci elektroenergetycznej. Jej wysokość zależy od tego, ile energii zużyliśmy w danym okresie rozliczeniowym.
Dalej mamy opłatę sieciową zmienną za korzystanie z sieci oraz opłatę sieciową stałą – za dostęp do sieci, jej utrzymanie oraz za posiadanie licznika prądu. Kolejna pozycja to stała opłata przejściowa. To, ile płacimy, co roku ustala Prezes Urzędu Regulacji Energetyki. Opłata przejściowa została ustanowiona po to, aby zadośćuczynić elektrowniom za przedwczesne rozwiązanie kontraktów terminowych. Będzie ona obowiązywać do około 2027 roku.
Na rachunku za prąd zobaczymy również opłatę abonamentową (za wystawienie faktury, odczyt licznika, obsługę itd.), opłatę OZE (przeznaczaną na rozwój odnawialnych źródeł energii w Polsce), opłatę kogeneracyjną (służącą promowaniu kogeneracji, czyli technologii pozwalającej na jednoczesne wytwarzanie energii elektrycznej i ciepła) i opłatę mocową (przeznaczoną na utrzymanie, modernizację i budowę nowych elektrowni, a także na utrzymywanie wytwórców energii w gotowości i dyspozycyjności – tak, aby zapobiec przerwom w dostarczaniu prądu czy tzw. blackoutom).
Jak obniżyć rachunki za prąd?
Trzeba mieć świadomość, że jako konsumenci mamy wpływ na to, jak kształtuje się przynajmniej część kwot na fakturze – przede wszystkim za energię czynną oraz za zależne od zużycia opłaty zmienne. Warto więc dążyć do jak najniższego zużycia energii elektrycznej. Dobrym rozwiązaniem na pewno będzie wymiana żarówek na energooszczędne oraz sprzętów RTV i AGD na takie w lepszej klasie energetycznej.
Poza tym należy zastanowić się, czy aktualna taryfa energetyczna rzeczywiście spełnia nasze potrzeby. Najpopularniejsza jest taryfa jednostrefowa G11, w której obowiązuje jedna stawka za kilowatogodzinę przez całą dobę. To korzystny wariant, jeśli nie potrafimy przewidzieć, kiedy będziemy mieć czas np. na sprzątanie, pranie czy gotowanie. Taryfy G12 (z tańszą energią w nocy oraz przez 2 godziny w ciągu dnia) oraz G12w (w której najmniej za prąd płacimy w nocy oraz w weekend) to świetna opcja, jeśli tylko mamy możliwość dostosowania naszego trybu dnia, pracy i wykonywania obowiązków domowych do godzin z niższą stawką. Szacuje się, że odpowiednio dopasowana taryfa energetyczna pozwala na obniżenie opłat nawet o 1/3!
Warto zapoznać się także z rozwiązaniami pozwalającymi na pozyskiwanie energii z zielonych, bezpłatnych źródeł, jak fotowoltaika. Dzięki instalacji fotowoltaicznej będziemy produkować prąd na własne potrzeby, proporcjonalnie zmniejszając pobór energii z sieci.
Czy na pewno wiemy, za co płacimy? Przyjrzyjmy się dokładniej rachunkom za prąd, zapoznajmy się z opłatami, zweryfikujmy taryfę energetyczną. Możliwe, że dzięki wprowadzeniu kilku zmian będziemy mogli zaoszczędzić.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj