
| Źródło: gazeta Skalmierzycka
Główna ulica Warszawy kiedyś nazywała się Skalmierzycka

Niewątpliwym wyróżnieniem dla Skalmierzyc było nadanie w okresie międzywojennym jednej z ulic Warszawy nazwy „Skalmierzycka”. Zwyczajowo jest bowiem przyjęte, że to małe miejscowo- ści nadają ulicom nazwy przejęte od nazw miejscowości, do których prowadzą. Takim przykładem jest w naszym mieście ulica Kaliska czy Ostrowska, a w Ostrowie ulica Wrocławska, Krotoszyńska czy Kaliska. Skąd więc w Warszawie wzięła się ulica Skalmierzycka? Aby wyjaśnić ten problem, musimy cofnąć się o ponad 100 lat, czyli do czasu, gdy do granicznych Skalmierzyc doprowadzono linię kolejową z Prus połączoną w 1906 roku z „Koleją Kaliską”, która od 1902 roku łączyła gubernialny Kalisz z Warszawą. Plany połączenia Warszawy, leżącej w zaborze rosyjskim, z siecią kolei pruskich powstawały już w połowie XIX wieku, jednak nieprzejednany opór cara nieustannie niweczył zabiegi sfer przemysłowo-kupieckich, liczących na ożywienie gospodarcze słabo uprzemysłowionych zachodnich terenów Rosji. Dopiero w 1898 roku car Mikołaj zaakceptował plany budowy linii kolejowej Warszawsko-Kaliskiej. Z przedstawionych mu dwóch wariantów przebiegu kolei wybrano trasę z Warszawy przez Błonie- Łowicz- Łódź Kaliską- SieradzKalisz. Powołany Komitet Budowy Dróg Żelaznych przyznał koncesję na budowę linii Towarzystwu Kolei WarszawskoWiedeńskiej. Mając na uwadze względy militarne stawiane przez władze w Petersburgu, nowo budowana linia w kierunku granicy w Kaliszu miała mieć szerszy rozstaw szyn stosowany na kolejach rosyjskich, w odróżnieniu do już istniejącej linii z Warszawy do Wiednia, mającej szerokość normalnotorową, tak jak na kolejach pruskich. Prace inżynieryjno-budowlane przebiegły w iście ekspresowym tempie, gdyż już w roku 1902 przejechały tą linią pierwsze pociągi. 15 listopada 1902 roku o godz. 800 z Warszawy i Kalisza wyjechały dwa pociągi, inaugurując na tej trasie regularne połączenia kolejowe. Pociąg z Kalisza dojechał do Łodzi o godz. 1224 , przywożąc 72 pasażerów. Nieco później, bo o godz. 1328 przyjechał do Łodzi pociąg z Warszawy ze 150 pasa- żerami. Można sobie tylko wyobrazić trud, jaki podjęto realizując budowę tak długiego odcinka drogi żelaznej w ówczesnych realiach technicznych, gdy trzeba było wykonać kilkadziesiąt przepustów wodnych z dwoma wielkimi wiaduktami nad Wartą w Sieradzu oraz nad Prosną pod Kaliszem. Zastosowanie szerokiego rozstawu szyn wymusiło budowę nowych dworców w Warszawie oraz w Łodzi a także w Kaliszu, który dotychczas nie posiadał żadnego takiego obiektu. W ten sposób powstał budynek dworcowy przy stacji Łódź Kaliska oraz w Warszawie Dworzec Kolei Kaliskiej. Dworzec ten (przedstawiony na zdjęciu) wybudowano w pobliżu przebiegającej Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, w okolicach dzisiejszego Dworca Zachodniego. Trasa Kolei Kaliskiej od Dworca Kaliskiego przebiegała wybudowanym wiaduktem nad torami kolei WarszawskoWiedeńskiej. W tym rejonie umieszczono też warsztaty i parowozownię dla potrzeb Kolei Kaliskiej. Przebiegająca wzdłuż trasy kaliskiej ulica otrzymała z czasem nazwę Skalmierzycka. Wraz z wybuchem I-szej wojny światowej oraz postępującymi w kierunku wschodnim wojskami pruskimi dla potrzeb wojska szerokotorowa linia kaliska została przekuta na rozstaw normalnotorowy, używany na kolejach pruskich. Budynek Dworca Kaliskiego w Warszawie zniszczony w trakcie działań wojennych nigdy już nie został odbudowany. W okresie międzywojennym zlikwidowano też tory tej kolei, zmieniając wielokrotnie przebieg tras kolejowych w tym rejonie. Na planach Warszawy w tym czasie pojawiła się już oficjalnie ulica Skalmierzycka. Patrząc od strony zachodniej ulica ta rozpoczynała się od ulicy poprzecznej Bema i biegnąc wzdłuż torów kolejowych kończyła się przy ulicy Niemcewicza, którą można było dojść do ulicy Kaliskiej i dalej do Grójeckiej.
Dziś jest to prawie centrum Warszawy, w dzielnicy Ochota. W latach trzydziestych XX w. planowano przedłużenie ulicy Aleje Jerozolimskie w kierunku zachodnim od Placu Zawiszy do Dworca Zachodniego. Nowe odcinki tego traktu miały przejąć nazwy ulic tam istniejących, a więc byłyby to ulice: Edwarda Szpeka, Skalmierzycka (do ulicy Bema) i dalej ulica Kołomyjska. Wybuch kolejnej wojny światowej wstrzymał jednak przebudowę tego rejonu stolicy. Właśnie w tej części miasta okupant niemiecki zlokalizował obóz zagłady KL Warschau, a przy ulicy Skalmierzyckiej powstał obóz nazywany Lager III, składający się z 32 baraków mieszczących każdy po 600 więźniów, łącznie było więc tam 18 tys. więźniów. Teren obozu rozciągał się od ulicy Bema i ulicy Skalmierzyckiej do Dworca Zachodniego i istniał od marca 1943 roku aż do wybuchu powstania warszawskiego. Zasadniczym celem KL Warschau było planowe zmniejszenie liczby mieszkańców Warszawy do 500 tys. Powstały tu komory gazowe i krematoria, a zadania ludobójcze realizowały formacje policyjne niemieckie, ukraińskie i łotewskie. Kres istnienia obozu przyniósł wybuch powstania warszawskiego zakończonego 2 paź- dziernika 1944 roku. Wraz z tą datą ulica Skalmierzycka stała się częścią trasy śmierci dla tysięcy warszawian zmierzających tą ulicą w niemym pochodzie do obozu przejściowego w Pruszkowie, skąd dalej wywożono ludność cywilną do obozów planowej zagłady, m in. do Oświęcimia. Po zakończeniu wojny przy ulicy Skalmierzyckiej powstała stacja kolejowa Warszawa Zachodnia oraz przebiegała trasa Warszawskiej Kolei Dojazdowej. Taki stan urbanistyczny utrzymywał się do początku lat siedemdziesiątych XX wieku, kiedy to przystą- piono do rozszerzania granic miasta w kierunku zachodnim. Jedną z ważniejszych ulic miasta – Aleje Jerozolimskie – znacznie przebudowano i wydłużono do zachodnich granic Warszawy. Nowa trasa tej ulicy pokryła w całości ulicę Skalmierzycką, kładąc jednocześnie kres jej istnienia. Dziś szukając śladów Skalmierzyc w Warszawie należałoby pospacerować Alejami Jerozolimskimi w rejonie stacji kolejowej Warszawa Zachodnia, przystanku Warszawskiej Kolei Średnicowej i ulicy Kopińskiej oraz wrócić wspomnieniami do czasu, kiedy o przygranicznych Skalmierzycach w stolicy pamiętano.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj