
Ostrowianin, który po 4 latach niewoli uciekł z obozu w Auschwitz (foto)

Auschwitz-Birkenau
To było największe miejsce ludobójstwa na świecie i największy hitlerowski obóz zagłady. W kompleksie Auschwitz-Birkenau naziści zamordowali co najmniej 1,1 miliona osób. Hitlerowcy założyli obóz koncentracyjny w Oświęcimiu w 1940 r. jako miejsce deportacji i eksterminacji Polaków. Pierwszy masowy transport 728 więźniów przybył 14 czerwca 1940 r. - właśnie w tym transporcie przywieziono Zbigniewa Michalaka z Ostrowa Wielkopolskiego.
Zdzisław Michalak - więzień obozu
Zdzisław Michalak urodził się w Ostrowie Wielkopolskim w 1920 roku był więźniem KL Auschwitz, numer obozowy 180, przywieziony został do Oświęcimia 14 czerwca 1940 roku pierwszym masowym transportem więźniów. Był uczestnikiem udanej ucieczki czwórki więźniów z obozu dnia 13 lipca 1944 roku, był także świadkiem oskarżenia w pierwszym procesie oświęcimskim.
Na zdjęciu Zdzisław Michalak.
Losy Zbigniewa Michalaka i 3 jego kompanów, z którymi uciekł z obozu można obejrzeć w telewizyjnej ekranizacji pt "Podziemny schron” w reżyserii Andrzeja Celińskiego.
Szczegóły filmu o ucieczce z Auschwitz
Film opowiada o losach ucieczki więźniów: Kazimierza Andrysika (nr 89), Zdzisława Michalaka (nr 180), Ryszarda Kordka (nr 10291) oraz Józefa Papugi (nr. obozowy 12049). W połowie lipca 1944 r. uciekli oni z terenu obozu Auschwitz II-Birkenau. Najpierw ukrywali się oni w przygotowanym wcześniej bunkrze wykonanym na terenie budowy odcinka BIII. Po wydostaniu się ze strefy przy obozowej spotkali się z łącznikiem, który przeprowadził ich do holownika „Piast” zacumowanego na Wiśle w okolicy Gromca k. Oświęcimia. Polska załoga holownika ukryła zbiegów w specjalnym schowku i przewiozła ich do portu Dąbie pod Krakowem. Następnie uciekinierzy dostali się do Nowego Korczyna, skąd przedostali się do oddziału Armii Krajowej.
Narratorem w filmie
Dyrektor Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau dr Piotr M. A. Cywiński udzielił swojego głosu w ekranizacji jako narrator. Z jednej strony opowiada o samej ucieczce, ale także przybliża cały kontekst, osadzając wydarzenia z lipca 1944 r. w ogólnej historii niemieckiego obozu Auschwitz. Całość ilustrują także fabularyzowane sceny z udziałem aktorów.
Próba odwzorowania realności obozu koncentracyjnego
Autorzy filmu konsultowali z nami szczegóły tej realizacji po to, aby jak najwierniej oddać na ekranie realia świata obozu koncentracyjnego. To zawsze niebywale trudne, bowiem pod uwagę trzeba wziąć bardzo wiele różnych szczegółów - zarówno tych pochodzących z relacji byłych więźniów opowiadających o samej ucieczce, jak i tych dotyczących kwestii bardziej ogólnych, jak architektura, ubiór więźniów itp. Wszystko po to, aby film był jak najbliższy historycznej prawdzie, co w tym przypadku udało się w bardzo wysokim stopniu - powiedział dr Piotr Setkiewicz, kierownik Centrum Badań Muzeum.
Film z 2017 roku możecie zobaczyć TUTAJ
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj