
Zginęli jadąc na akcję. Historia śmierci 2 strażaków

Wyjazd na akcję
W dniu 6 maja 1990 roku miał miejsce tragiczny wypadek samochodowy w czasie wyjazdu na akcję gaśniczą, w którym zginął Władysław Sudolski i Wojciech Hubert- strażacy ochotnicy z OSP Topola Mała. W wypadku zniszczeniu uległ samochód Star 244, którym strażacy jechali na akcję.
Tuż po zebraniu strażaków w jednostce OSP- dyspozytor PSP wysłał na akcję strażaków z OSP Topola Mała w rejon Zębcowa. Po dojechaniu na miejsce okazało się, że na miejscu nie ma żadnych zdarzeń, ale wpłynęło zgłoszenie o kolejnym pożarze w miejscowości Topola Wielka.
Tragedia w drodze na ratunek
Jako że OSP z Topoli Małej jako jedna z niewielu jednostek posiadała wtedy ciężki wóz- to Oni zostali zadysponowani do Topoli Wielkiej. Wtedy nic nie zapowiadało tragedii, jaka rozegra się na drodze z Jankowa Przygodzkiego. Na zakręcie drogi w miejscowości Topola Wielka samochód "złapał pobocze" i przy dużej prędkości przewrócił się na bok, wtedy rozegrały się dramatyczne sceny ratowania tych, którzy jechali na ratunek.
Tuż po wypadku Ci strażacy, którzy byli w stanie- pomagali poszkodowanym, na pomoc ruszyli także sąsiedzi, którzy usłyszeli wielki huk.
Niestety w wyniku tego zdarzenia 2 strażaków zginęło, jeden strażak do dziś ma spore problemy ze zdrowiem.
Takim pojazdem jechali na akcję strażacy z OSP Topola Mała (foto OSP Raszków)
W dniu 11 maja 2012 roku w miejscowości Topola Mała odbyły się powiatowe obchody Dnia Strażaka 2012. Uroczystość rozpoczęła się odsłonięciem i poświęceniem pamiątkowej tablicy ku czci dwóch druhów OSP Topola Mała, którzy zginęli tragicznie w dniu 6 maja 1990 r. podczas jazdy do pożaru:

Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj