Powstaną mieszkania na Kościuszki

Tadeusz Mazek - prezes spółki i właściciel obiektu - pokazał na poniedziałkowej konferencji prasowej projekt obiektu po modernizacji.

- Adaptacja budynku na cele mieszkalne zawsze wiąże się z tym, że budynek musi być dostosowany do warunków, w jakich będą mieszkać ludzie. Stąd m.in. w budynku pojawią się dostawiane, stylizowane balkony, które w każdej chwili można zdemontować. Każdy detal będzie odtworzony z ogromnym pietyzmem. Żeby nie naruszać zewnętrznego tynku i cegły budynek będzie ocieplany od wewnątrz z zastosowaniem nowych technologii. Dodatkowo teren będzie nieco obniżony, tak by poziom danych piwnic został odtworzony. To wiąże się z „dorobieniem” cegły z epoki, którą będzie obłożony dół budynku, ponieważ po obniżeniu i wyeksponowaniu okien piwnicznych – dziś zakrytych – przybędzie na powierzchni – dodaje T.Mazek.

- Miałem trzy propozycje odkupienia tego obiektu, ale nie zgodziłem się, ponieważ każdy z tych wariantów zakładał umiejscowienie w tym miejscu klubu nocnego lub restauracji. A wokół moi klienci kupują od mojej firmy mieszkania i chcą mieć enklawę spokoju - podkreślał prezes MTM Consulting Tadeusz Mazek. - Chciałem powiedzieć, że nie jest to moja pierwsza inwestycja w Ostrowie Wielkopolskim i z pewnością nie ostatnia, tym bardziej, że klimat do inwestowania tutaj naprawdę sprzyjający. To pierwsze miasto, którego prezydent tuż po wyborze na urząd, zadzwonił do mnie i zapytał "W czym może mi pomóc". To naprawdę rzadkość. Rozmowy i uzgodnienia z Panią konserwator także trwały kilka tygodni, bez wymiany oficjalnych pism, zwykle to trwa miesiącami.

Pytany czy nie rozważał przekształcenia tego obiektu na tzw. lofty prezes Tadeusz Mazek podkreślił, że tego typu mieszkania dobrze sprzedają się i przyjmują się w dużych miastach.

- Wszędzie tam, gdzie wyjazd z centrum za miasto trwa godzinę lub dłużej, mieszkanie klimatem w centrum ma swoja cenę i wielu chętnych. Wtedy duże postindustrialne – ale też droższe mieszkania w centrum – dobrze się sprzedają. Ostrów Wielkopolski, ale także Kalisz, to miasta, w których nabywcy szukają mieszkań tańszych, średniej wielkości. Jeśli mają więcej pieniędzy to chętniej kupują domek w szeregowcu – a tu oferta w Ostrowie Wielkopolskim jest bardzo szeroka – albo budują własny dom. Nie ma na dziś chętnych do kupowania mieszkań droższych – wyjaśniał dziennikarzom T.Mazek.

MTM Consulting jest obecny na ostrowskim rynku mieszkaniowym od kilku już lat. Jak pierwszy projekt firma realizowała dokończenie budowy i wykończenie budynków mieszkalnych przy ul. Bojanowskiego. To nie były proste sprawy ze względu na skomplikowaną sytuację prawno-własnościową.

- Doceniam wkład, jaki spółka MTM Consulting musiała wnieść najpierw w wyprostowanie sytuacji prawnej budynków przy ul. Bojanowskiego. Wielu deweloperów nie podołało temu zadaniu. A Pan Mazkowi się udało i dziś ta część miasta wygląda na odnowioną i zadbaną, a przez lata straszyła powybijanymi oknami. Za „Skwer Kościuszki” miałem przyjemność już wręczyć Panu Prezesowi nagrodę w konkursie architektonicznym „W granicach stylu” za kompleksową i niezwykle drobiazgową i zgodną z historycznym duchem rewitalizację dawnych koszar. Gdy patrzymy na zdjęcia tych budynków sprzed kilku lat to wyraźnie widać, że teraz nawiązują one bardziej do historycznego wyglądu niż jeszcze kilka lat temu. Mam nadzieję, że współpraca dalej będzie układa się nam równie dobrze, ponieważ jest jeszcze kilka obiektów w mieście, którym przydałoby się drobiazgowe odtworzenie i modernizacja – podkreśla Jarosław Urbaniak prezydent Ostrowa Wielkopolskiego.

Dawna stołówka pochodzi z 1897 roku i jest w fatalnym stanie. Wszelkie decyzje budowlane nowy właściciel konsultował z Miejskim Konserwatorem Zabytków.

- Nie był to prosty projekt, ponieważ na niewielkiej powierzchni trzeba było zachować i układ okien i dostosować je do podziału mieszkań. Zasugerowałam wykonawcy, by odtworzył pierwotną dachówkę – kolorze czerwonym i tak będzie to realizowane. Ocieplenie będzie również nowatorskie – inwestor wykorzysta droższą technikę itonga wkładania specjalnych pustaków, które ocieplają i specjalny tynk, który jest od wewnątrz obiektu. Okna będą przestronne, w kolorze ecru, czyli starego białego koloru, będą delikatne balkony. Sam obiekt nie jest wpisany do rejestru zabytków, ponieważ nie chciało tego wojsko, które jednocześnie nie wykorzystywało od lat obiektu i nie miało pomysłu co z nim zrobić – wyjaśnia Elżbieta Wolniewicz – Kukuła, Miejski Konserwator Zabytków.

- Na osiedlu "Skwer Kościuszki" nic się nie zmieniło. Brama jest w tym samym miejscu, jest aleja, jest plac defiladowy, gdzie obecnie znajdują się miejsca garażowe. Budynki historyczne nie mają nic dobudowane. Dodatkowo odtworzyliśmy płot. Nasadzeń drzew jest więcej niż wymaga tego prawo. Została zachowana enklawa, nie sposób nie rozpoznać, że w przeszłości były to koszary. Przy tym budynku są emocje, ponieważ uwielbiam budynki stare, historyczne, które są do odbudowy i tu mamy właśnie taką "bajkę" – dodaje szef MTM Consulting.

Dawne koszary przy ulicy Kościuszki w Ostrowie Wielkopolskim wystawiła na sprzedaż w drodze przetargu Agencja Mienia Wojskowego. Kaliski biznesmen kupił je od Agencji za 7 milionów 575 tysięcy złotych. W przetargu ogłoszonym przez Agencję Mienia Wojskowego oddział w Gorzowie Wielkopolskim wystartowały trzy firmy. Cena wywoławcza wynosiła 7,5 miliona złotych.

Prace przy modernizacji kantyny wojskowej – o ile w trakcie prac nie pojawią się budowlane niespodzianki – powinny się zakończyć do połowy 2014 roku.

Biuro Prasowe i Relacji Społecznych