odol
Byłem danie główne nie warte tych pieniędzy. Zamawiam danie główne a pani proponuje mi frytki bo zabrakło ziemniaków. Biedronka jest obok można kupic i ugotować. Dwa tygodnie po rewolucjach. Żenada
Byłem danie główne nie warte tych pieniędzy. Zamawiam danie główne a pani proponuje mi frytki bo zabrakło ziemniaków. Biedronka jest obok można kupic i ugotować. Dwa tygodnie po rewolucjach. Żenada
Krytycy Dobrego Smaku? Co to za twór? Znowu jakieś towarzystwo, które zapragnęło najeść się za darmo - kiedyś to niejaki Piotr M. odwiedzał ostrowskie restauracje - żarł i pił (nawet gorzałę - słynna "lorneta") za darmo i opisywał to w jakimś lokalnym pisemku.
Pani Magdo ,jesli dotyczy kształtowania wizerunku firmy, jak smaczne dania ,to również profesjonalną odzież kucharzy wzmacnia wizerunek danej restauracji i często od wyglądu obsługi zależy jakie pierwsze wrażenie odniosą goście po wejściu do lokalu i czy wrócą tutaj ponownie.
Byłam i nie polecam pęk włosów w jedzeniu w kapuście ohyda po czym kelnerka powiedziała że kapusta stała w zmywalni i to dlatego przyniosła inną porcję dania ale bez kapusty masakra omijać z daleka