Czytając wypowiedź wiceprzewodniczącego Głównej Komisji Sportu Żużlowego, Zbigniewa Fiałkowskiego dla WP SportoweFakty, trudno oprzeć się wrażeniu, że zakrawający na kpinę terminarz żużlowców Arged Malesy Ostrów w 1.Lidze to…. kara za posiadanie świateł i plandeki. Klub z Poznania sztucznego oświetlenia nie posiada, to mecze musi rozgrywać w niedzielę o 14:00. Mecze ostrowskiej drużyny przekładane są na abstrakcyjne godziny, które pasują tylko i wyłącznie telewizji. No, ale przecież w Ostrowie są jupitery spełniające ekstraligowe standardy.