
| Źródło: inf. własna
Fatalne informacje dla ostrowskich kibiców. Potwierdziło się najgorsze

Pech nie opuszcza Arged Malesy Ostrów. W Gdańsku na inaugurację ligi połamali się Tobiasz Musielak i Sebastian Szostak. Na przedsezonowym sparingu nadgarstek złamał Victor Palovaara. Szpital w drużynie sprawił, że w trybie awaryjnym właściciele i główni sponsorzy klubu podjęli decyzję o wypożyczeniu z Wrocławia Francisa Gustsa.
Młody Łotysz uchodzi za duży talent. Awansował do cyklu SGP2, w którym miał zadebiutować w piątek w Pradze na Markecie. Niestety, te plany musi przełożyć, bo czeka go pauza.
We wtorek w Gislaved Łotysz zahaczył na wyjściu z pierwszego wirażu o tylne koło motocykla Maksyma Drabika. W wyniku upadku doznał złamania kości łódeczkowatej nadgarstka, co wyklucza jego starty w najbliższych meczach ostrowskiej drużyny. Ilu? Tego nie wiadomo. Wszystko zależy od leczenia i rehabilitacji.
A Arged Malesę czeka teraz prawdziwy żużlowy maraton. W najbliższą niedzielę udadzą się do Bydgoszczy na mecz z Abramczyk Polonią. Tydzień później, 11 czerwca o 14:00 podejmą Eneę Falubaz Zielona Góra, 17 czerwca pojadą w Łodzi.
Następnie 25 czerwca odjadą w Poznaniu derby Wielkopolski, 1 lipca o 16:30 podejmą u siebie Abramczyk Polonię Bydgoszcz, a dzień później zmierzą się w Zielonej Górze z Eneą Falubazem.
W najgorszym scenariuszu Łotysza może zabraknąć nawet we wszystkich sześciu spotkania ostrowian. Sytuacja w tabeli 1.Ligi jest arcyciekawa. Arged Malesa jest wiceliderem, ale między drugim, a ostatnim zespołem są tylko dwa punkty różnicy.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj