| Źródło: inf.własna
Ostrovia za trzy, katastrofalna Centra - podsumowanie drugiej kolejki na trzecioligowym froncie.
Centra Ostrów Wielkopolski - Sokół Kleczew 0:7 (0:2)
W sobotnie popołudnie na stadionie przy ulicy Kusocińskiego goście z Kleczewa zdemolowali wręcz zawdników miejscowej Centry. Spotkanie od pierwszej do ostatniej minuty toczyło się pod dyktando przyjezdnych, czego dowodem jest aż siedmio bramkowy dorobek piłkarzy Sokoła.
Po dwóch pierwszych kolejkach nowego sezonu, zawodnicy ostrowskiej Centry mają na swoim koncie aż dziesięć bramek straconych i żadnej strzelonej. Gdybyb tego było mało, w sobotnim starciu przecikwo zespołowi z Kleczewa kontuzji nabawił się podstawowy pomocnik zespołu dowodzonego przez Marka Wojtasiaka - Szymon Strączkowski, który z grymasem bólu opuszczał murawę w 45 minucie. Na razie nie wiadomo ile potrwa rozbrat z futbolem młodego zawodnika Centry.
0-1 - Jakub Antosik 22'
0-2 - Jakub Dębowski 31'
0-3 - Jakub Antosik 51'
0-4 - Arkadiusz Bajerski 55'
0-5 - Alan Kujawa 70'
0-6 - Łukasz Cichos 77'
0-7 - Mikołaj Pingot 80'
Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski - Kujawianka Izbica Kujawska 3:1 (2:0)
Z zuzpełnie innej - lepszej strony zaprezentowali się w niedzielne popołudnie zawodnicy piłkarskiej Ostrovii. Biało-czerwoni nie dali najmniejszych szans beniaminkowi z Izbicy Kujawskiej i pewnie zwyciężyli 3:1.
Podopieczni trener Piotra Konstanciaka dobrze weszli w to spotkanie i po pierwszym kwadransie gry mogli prowadzić różnicą nawet dwóch bramek. Ostatecznie jednak w 27 minucie prowadzenie miejscowym dał niezawodny Tomasz Kempiński, który nie pomylił się z jedenastego metra. Gospodarze poszli za ciosem i już w 38 minucie gry mogli cieszyć się wraz ze swymi kibicami z kolejnego trafienia. Tym razem do bramki trafił Marek Szymanowski, który został obsłużony dobrym podaniem przez "Kempesa".
Druga połowa toczyła się głównie w środkowej części boiska, gdzie można było zaobserwować dużo walki z obu stron. W 55 minucie trzecią bramkę dla gospodarz zdobył Łukasz Wiącek, który dobrze zachował się w polu karnym po rzucie rożnym i nie dał najmniejszych szans bramkarzowi przyjezdnych. Ostatecznie wynik spotkania ustalił w końcowej fazie zawodów Piotr Gląb, który zdobył premierową, a zarazem honorową bramkę dla beniaminka trzeciej ligi.
1-0 - Tomasz Kempiński (karny) 27'
2-0 - Marek Szymanowski 38'
3-0 - Łukasz Wiącek 55'
3-1 - Piotr Gląba 79'
Tabela:
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj