Ostrów dumnie powitał reprezentację Polski. Zobacz, kto zasiadł na trybunach
Kiedy Związek Piłki Ręcznej w Polsce powierzał Ostrowowi organizację meczu kwalifikacji do Mistrzostw Europy Polska – Łotwa, nie było jeszcze pewne, że 30 kwietnia w 3mk Arenie Ostrów będziemy świadkami tylu ostrowskich akcentów. Wszystko złożyło się w przecudowną całość.
- To był piękny dzień dla naszej rodziny. Cieszę się, że mój debiut przypadł akurat na Ostrów Wielkopolski. Na dodatek tyle wspaniałych okoliczności złożyło się na wyjątkowość tego meczu. Mam na myśli ceremonię podziękowania mojemu bratu w przerwie. Wszystko zgrało się w jedną piękną całość – powiedział trener Polaków, Marcin Lijewski.
Reprezentacja Polski owacyjnie została przywitana po raz pierwszy w historii w 3mk Arenie Ostrów. Mazurek Dąbrowskiego odśpiewany a capella przez komplet publiczności sprawiał, że wzruszenie odbierało głos, a ciarki przechodziły po plecach.
Polacy imponująco otworzyli mecz z Łotwą, prowadząc 6:1 w siódmej minucie spotkania. Do przerwy było 16:9 dla Biało-Czerwonych, w szeregach których zadebiutował Ksawery Gajek. Ostrowianin był desygnowany przez trenera Lijewskiego do zadań defensywnych.
Kiedy jednak nadarzyła się okazja do zdobycia historycznej bramki przez Gajka, dostał on na to szansę. – W przerwie Marcin Lijewski powiedział, że jak ktoś nie trafi karnego to wyjdę ja rzucić. Dostałem dwie szanse. Cieszę się, że obie wykorzystałem – powiedział debiutant w kadrze.
Polska ostatecznie pokonała Łotwę 31:14 i przypieczętowała awans do przyszłorocznych Mistrzostw Europy. To jednak dopiero początek drogi reprezentacji pod wodzą Marcina Lijewskiego.
3mk Arena Ostrów wypełniła się do ostatniego miejsca kibicami, którzy stworzyli cudowną atmosferę. Na trybunach zobaczyliśmy obok władz miasta Ostrowa Wielkopolskiego i Powiatu Ostrowskiego, także wielkiego fana piłki ręcznej, Jacka Jędrzejaka z grupy Big Cyc. Było wiele osób związanych z ostrowskim szczypiorniakiem: nestor Jerzy Młoczyński, a także byli reprezentanci Polski: Krzysztof Lijewski, Krzysztof Łyżwa, Bartłomiej Tomczak, Łukasz Gierak czy Marek Szpera.
Akcentów związanych z Arged KPR Ostrovia było więcej. Na trybunach byli oczywiście trenerzy drużyny Maciej Nowakowski i Rafał Stempniak, jak również zawodnicy i działacze. Mecz na żywo oglądał także wychowanek ostrowskiego klubu, obecnie gracz Energi MKS-u Kalisz, Gracjan Wróbel oraz aktualny zawodnik drużyny masters Szczypiorniaka, Paweł Dutkiewicz.
Było przede wszystkim ponad 2,5 tysiąca ostrowskich kibiców, którzy zapamiętają ten dzień na długie lata. Ostrów Wielkopolski długo czekał na taki mecz, ale jak już się doczekał godnie podjął reprezentację Polski, w której swego czasu 25 procent stanowili wychowankowie KPR Ostrovia.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj