- Walka była ostra, ale moim zdaniem mieszcząca się w ramach jazdy fair i nie uważam, że pojechałem za ostro – mówi Sebastian Szostak o tym, jak zamknął bramę dwukrotnemu mistrzowi świata juniorów, Mateuszowi Cierniakowi. – W biegu dodatkowym Pludra był szybki i czułem go z każdej strony, ale obroniłem się – dodaje 20-letni ostrowianin.