| Źródło: inf. własna
Show Urbaniaka. Przełamanie w wielkim stylu (foto)
Początek meczu rozgrywanego awansem z 15.serii gier Orlen Superligi, zaplanowanej na drugi weekend grudnia był zacięty i wyrównany. Ostrowianie nie grzeszyli skutecznością, ale na szczęście w obronie spisywali się lepiej, a przede wszystkim ważne piłki odbijał w bramce Mikołaj Krekora, którego statystyki nie do końca oddawały to, co robił dla gospodarzy.
Z reguły na tablicy wyników widniał remis, bądź jedna lub druga drużyna prowadziła jedną bramkę. Dopiero w 25 minucie Arged Rebud KPR Ostrovia po kontrze, skończonej przez Przemysława Urbaniaka wygrywała 10:8 i o czas poprosił sztab szkoleniowy gości.
Gospodarze mogli prowadzić różnicą 4 bramek, ale do przerwy wygrywali 12:10, co zważywszy na przebieg początku spotkania było i tak niezłym rezultatem. Duża w tym zasługa wspomnianego wcześniej Krekory, który odbił według statystyk 6 na 16 piłek.
Na początku drugiej połowy goście na moment wyrównali, ale w 38 minucie po kontrze i rzucie Przemysława Urbaniaka było 17:14 dla gospodarzy. Tarnowianie grający w przewadze szybko jednak ponownie doprowadzili do meczu na przysłowiowym styku.
W 45 minucie kolejna kontra Urbaniaka dała przewagę 5 bramek gospodarzom. Było 22:17, a dobra obrona i szybki atak było tym, co napędzało grę zespołu trenerów Macieja Nowakowskiego i Rafała Stempniaka.
Kapitalne wejście do bramki zanotował Jakub Zimny, który odbił kilka piłek, a w ataku szalał Przemysław Urbaniak.
W 48 minucie po trafieniu Patryka Marciniaka było już 24:17 dla ostrowian. W 52 minucie zrobiło się 26:20 i o przerwę techniczną poprosił trener Maciej Nowakowski. Przemysław Urbaniak w tym momencie miał na koncie 8 bramek na 9 oddanych rzutów.
Skończyło się ostatecznie wynikiem 27:24, ale ostrowianie mieli wynik pod pełną kontrolą. W poniedziałek w 3mk Arenie ostrowianie zmierzą się z Energą Wybrzeżem Gdańsk, a 25 listopada zagrają wielkie derby Wielkopolski w Kaliszu.
Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów - Grupa Azoty Unia Tarnów 27:24 (12:10)
Arged Rebud KPR Ostrovia: Krekora, Zimny - Urbaniak 8, Szpera 4, Marciniak 4, Klopsteg 3, Łyżwa 3, Gierak 2, Reznicky 1, Krivokapić 1, Adamski 1, Tomczak, Rybarczyk, Misiejuk, Gajek, Wojciechowki.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj