Życiowy sukces Ewy Rosiak i tytuł wicemistrzyni Polski!
Ewa Rosiak w Toruniu pobiła 2 rekordy Ostrowa Wielkopolskiego i swoje własne. Została także wicemistrzynią Polski w skoku w dal i 12-stą zawodniczką w Polsce w biegu na 60 metrów.
Zaczęło się dramatycznie od spalonego skoku o zaledwie 1 cm. Wiadomo ze jak pierwszy się spali to zaczynają się nerwy.tak wiec kolejny skok był zdecydowanie przed belką niespełna 5.70 co nie dawało mi wejścia do finału. Ostatni trzeci skok. Skok do finału bądź na pożegnanie konkursu.. Trener myślał, że nie wytrzymam psychicznie tej presji a tu niespodzianka i skok na 6.20! Modliłam się tylko żeby nie był spalony ale udało się- biała chorągiewka! Ten skok ustawił mnie na 2 miejscu za Ania Jagaciak, ale aż trzy kolejne dziewczyny miały ten sam wynik 6.17. Trzeba było walczyć i czekać na to co zrobią rywalki. Oddalam jeszcze skok na 6.09 i dwa ostatnie spaliłam, chciałam zaryzykować i powalczyć o jeszcze lepszy wynik ale niestety sędzia dopatrzył się śladu na plastelinie. Ale ogromnie się ciesze ! Mam już 4 brązowe medale i czekałam cierpliwie na srebro- mówi szczęśliwa Ewa Rosiak
Po zakończeniu konkursu zabrali nas na dekoracje. Stojąc na podium widziałam jak dziewczyny biegające 60m szykują się do startu. Z podium od razu pobiegłam na start, zdążyłam założyć kolce, ustawić bloki i start- dodaje Ewa
W biegu na 60 metrów z czasem 7,59 s. Ewa uplasowała się na 12 miejscu w kraju.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj