Czy ostrowianie są przeciwni cyrkom ze zwierzętami? (głosowanie)

Mimo że samorządy - z powodu braku odpowiedniej ustawy - mają w tej kwestii ograniczone możliwości, to jednak starają się temu przeciwdziałać.
Pierwsze "nie" powiedział Słupsk i Kołobrzeg. Pierwszy był Słupsk - jego prezydent Robert Biedroń nie wydał zgody na występy cyrku Arena w słupeckim Ośrodku Sportu i Rekreacji.
Następnie zakaz występu grupom cyrkowym wykorzystującym w swoich pokazach zwierzęta wprowadził w Kołobrzegu prezydent Janusz Gromek.
Podobny zakaz wydał Adam Lewandowski, burmistrz Śremu, który poinformował, że Cyrk na miejskich działkach będzie mógł występować jedynie wtedy, gdy nie będzie w nim tresowanych zwierząt.
W ostatnim czasie podobny zakaz wydał Wrocław, na mocy zarządzenia prezydenta nie będzie możliwe dzierżawienie gruntów miejskich na potrzeby pokazów tresury zwierząt.
Następna była Łódź, gdzie podpisano uchwałę, zgodnie z którą miasto nie będzie użyczało swoich terenów na występy cyrku, pokazy i wystawy z udziałem zwierząt.
Do grona przeciwników widowisk cyrkowych z udziałem zwierząt chce dołączyć także Poznań. Tamtejszy Prezydent poinformował, że widowiska z udziałem zwierząt są nieetyczne.
Czy śladem innych miast pójdzie Ostrów Wielkopolski? Decyzja należy do naszych samorządowców, jednak to my mieszkańcy też mamy zdanie.


[aktualizacja]
W związku z bardzo dużym zainteresowaniem i ogromną ilością komentarzy od Internautów otrzymaliśmy także informację od Przedstawiciela Agencji Artystycznej zajmującej się działalnością cyrkową, w którym opisuje on warunki i prawa jakie mają zwierzęta w cyrkach.

Każdy cyrk musi mieć wydaną zgodę na występowanie zwierząt przez Głównego Lekarza Weterynarii Polski. Musi zostać spisany także dokładny plan co dane zwierze będzie wykonywać na scenie. Zwierzęta nie mogą wykonywać czynności, które są nienaturalne dla danego gatunku. W każdym mieście 7 dni przed przyjazdem cyrku konieczne jest powiadomienie Powiatowego Lekarza Weterynarii o terminie i miejscu występów. Lekarze w każdej chwili mogą sprawdzić dobrostan zwierząt. Raz na 30 dni taka kontrola jest obowiązkowa. Również pojazdy transportujące zwierzęta muszą być zgodnie z prawem odpowiednio przystosowane, a kierowcy muszą mieć odpowiednie kwalifikacje do przewozu zwierząt. Prawem jest także normowany czas transportu zwierząt.

Zdjęcia, które ukazują rzekome okrucieństwo wobec zwierząt to najczęściej stare fotografie, sprzed 30 lat, głównie z cyrków radzieckich. Wielokrotnie przedstawiciele cyrku zapraszali protestujących przed cyrkami ekologów do zobaczenia zaplecza i warunków w jakich przebywają zwierzęta, ci jednak nie chcieli z zaproszenia skorzystać.

Stwierdzenie, że większość krajów zabroniła cyrkom występów ze zwierzętami nie jest prawdą. Całkowity zakaz dotyczy występów zwierząt w Słowenii, na Cyprze i Izraelu. Kraje te nigdy nie posiadały swoich cyrków. W Danii, Finlandii, Szwecji, Belgii, Austrii i Holandii zwierzęta nie mogą występować zarówno w cyrkach jak i innych pokazach np. w reklamach zwierzęta typowo dzikie takie jak tygrysy, lwy, niedźwiedzie.

Zwierzęta przebywające w cyrkach to zwierzęta urodzone w niewoli, w cyrku nie mogą występować te pozyskane ze środowiska naturalnego. Nie są one w żaden sposób maltretowane. Jak podkreślają przedstawiciele, są to ich zwierzęta, które kosztują fortunę (słoń to koszt 2 mln zł, mały wielbłąd ok. 4 000 tys. euro), a dochodzi do tego jeszcze koszt utrzymania, leczenia i wyżywienia. Zwierzęta bite i maltretowane nigdy nie będą współpracowały ze swoim oprawcą lub wręcz będą wobec niego agresywne.



W poniższej ankiecie prosimy o głos w ważnej sprawie.
Czy jesteście za tym, by również w Ostrowie Wielkopolskim wprowadzić zakaz dla cyrków ze zwierzętami?
Wyniki głosowania przedstawimy naszym władzom.