| Źródło: Fot. www.pixabay.com
Debatują o wstępie do miejsc publicznych tylko dla zaszczepionych
Jak wynika z deklaracji ministra zdrowia Adama Niedzielskiego oraz innych członków rządu, politycy chcą na ten moment uniknąć zamykania poszczególnych gałęzi gospodarki. Na rząd w sprawie wprowadzenia nowych obostrzeń naciska Rada Medyczna, której przedstawiciel na antenie RMF FM wskazał, że obostrzenia mogą dotknąć osoby, które nie zdecydowały się na przyjęcie szczepionki przeciw COVID-19.
- Rozmawiamy o tym od dawna. Ja rozumiem, że nasze społeczeństwo nie jest może tak gotowe na tego typu rozwiązania, ale moim zdaniem żadne społeczeństwo nie jest gotowe. Nikt nie jest szczęśliwy z tego powodu, że musi tego typu ograniczenia przerabiać, ale proszę zobaczyć, że efekty takiego postępowania są. Jeżeli nie będzie innego wyjścia, to nie można takiego rozwiązania wykluczyć - mówił w RMF FM prof. Tomasiewicz z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
Jak dodał doradca rządu, z obostrzeń miały by być wyłączone wszystkie osoby w pełni zaszczepione.
-Jestem za tym, żeby nie karać zaszczepionych i nie karać biznesów, bo część osób nie chce się zaszczepić. Jeśli ma to całościowo pomóc, to jestem za - dodał.
W ostatniej dobie przybyło w Polsce 5559 nowych zakażaniach koronawirusem. 75 osób przegrało walkę z COVID-19.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj