Hania z Ostrowa tworzy obrazy dla niewidomych (foto)

„Nazywam się Hanna Góźdź, skończyłam niedawno 20 lat i właśnie w tej chwili spełniam swoje marzenia…”
Tak przedstawia się nietypowa artystka, młody naukowiec, poszukiwaczka i działaczka, która stworzyła specjalną serię obrazów dla niewidomych i niedowidzących, obrazy te można było oglądać w ciemności, tylko za pomocą dotyku.



Swoją autorską wystawą połączoną z performancem pt. „Każdy z nas to DZIEŁO SZTUKI” poruszyła i zainspirowała serca setki osób, podczas wystawy odbyła się premiera jej książki pt. „DZIEŁO SZTUKI”, którą wydała w wieku 19 lat i wszystko od początku do końca zrobiła sama ( grafiki, teksty, projekt okładki, kampanię reklamową).
Swoim działaniem chce dodawać każdemu odwagi, dlatego pracuję teraz nad założeniem fundacji MARZYCIELE, która będzie zrzeszała osoby mające swój własny totalnie odjechany świat i pielęgnowała ich dziwactwa, jak również wspierała je w realizacji ich zwariowanych pomysłów.

Hanna uwielbia robić nietypowe i szalone rzeczy (pracuję nad stworzeniem pierwszej w Polsce płynącej wystawy) , studiuje kognitywistykę, interesują ją również neurobiologia i fizyka kwantowa.
Znalazła się wśród 50 najbardziej przedsiębiorczych i aktywnych Polaków poniżej 25 roku życia według magazynu Forbes.

Jeżeli obecna sytuacja na to pozwoli, we wrześniu będzie studiować w Hiszpanii, gdzie zajmie się badaniem odbioru sztuki na podłożu neuronalnym oraz dotyczących kreatywności zwierząt.

Hanna w Plebiscycie Nieprzeciętni 2020. 


Tak zgłoszono kandydaturę Hanny do plebiscytu: 

Kiedy zobaczyłam reklamę plebiscytu nieprzeciętnych, od razu pomyślałam o jednej osobie, a skoro takie słowo kojarzy się już Tobie z jedna określoną osobą to stwierdziłam, że muszę wysłać jej zgłoszenie i opowiedzieć tę historię.
Osobą, która bez wątpienia jest nie przeciętna jest moja współlokatorka Hanna Góźdź. Kiedy wprowadzałam się do mieszkania w korytarzu od razu ujrzałam wielkie plansze z przyklejoną karteczką „uwaga świeżo zagruntowane”

Po chwili stwierdziłam, aha mamy artystkę.

Spoglądając na rozczochraną i pobrudzoną od farb fryzurę mojej współlokatorki.
Przyznam ze te obrazy wyglądały nietypowo, zaczęłam wiec dopytywać. Okazało się, że to kontynuacja specjalnej serii obrazów dla niewidomych, które ogląda się za pomocą dotyku i w ciemności , stworzona w hołdzie osobą niewidomym i niedowidzącym. Hania stworzyła specjalną kampanie „mobilna inna wystawa” , która polega na odwiedzaniu przedszkoli i szkół właśnie zabierając ze sobą te specjalne obrazy dla niewidomych. Ta akcja ma na celu propagowanie odbioru sztuki nie tylko wzrokowo czy słuchowo, uświadamiała ze niekiedy nie widząc nic, możesz zobaczyć o wiele więcej. Dzieci oglądając obrazy z zasłoniętymi oczami mogły choć przez chwilę poczuć się jak osoby, które straciły wzrok.

Hania ma na koncie wiele swoich wystaw (również poza Polską) , w tym indywidualne Jednak największe wrażenie zrobiła na mnie jej indywidualna wystawa pt. „Każdy z nas to DZIEŁO SZTUKI” połączona z premierą jej debiutanckiej książki „DZIEŁO SZTUKI”, gdzie grafikę, obrazy, teksty i projekt okładki zrobiła wyłącznie sama w wieku 18 lat! Wydarzenie to było niczym performance, ponieważ obrazy namalowane przez Hanię wyjawiały się z ciemności i znikały. Wszystko po to, abyśmy po prostu doceniali. Wszystkiemu towarzyszyła ogromna dawką inspiracji i motywacji do tworzenia swojego własnego dzieła sztuki.

Głosy na Hannę możecie oddawać 4 razy dziennie, kandydatura znajduje się po numerem 4- TUTAJ