ostrowianka

Oceniono 0 raz(y) 0

Z całego serca życzę tym dzieciom żeby wygrały ta walkę, sama jestem w ciąży i nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, trzymam kciuki żeby wszystko dobrze sie skonczylo. Mam nadzieje ze na bieżąco będą sie pojawiały informacje o ich stanie. Trzymajcie sie kochani

ja

Oceniono 10 raz(y) 8

Boze czytam artykol i chce mi sie plakac dokladnie 4 lata temu bylam w podobnej sytuacjii odklejajace sie lozysko ciaza 26 t. bylam wowczas u rodzicow w lubuskim na swietach bozego narodzenia .... ratowano mnie i moje niespelna 800 gramowe dziecko ........ dzis z perspektywy czasu moge powiedziec ze te dzieci te malenkie te kilkuset gramowe maja ogromna wole walki o zycie jak nikt inny te dzieci po mimo tak ciezkiego startu po dlugiej drodze wychodza na prosta i tu chcialabym zyczyc malenstwą tej woli walki duzo zdrowka i w miare szybkiego powrotu do domku .... a rodzica wytrwalosci cierpliwosci i duzo sil by dzwignac ten cieza bycia rodzicem skrajnych wczesniakow ...... trzymam za was kciuki oby i wam sie udalo ......