Paulina

Oceniono 1 raz(y) -1

Ludzie pomozcie bo nie da sie zyc z tymi malymi smieciami :( Caly pokoj wypsikany Mugą na komary, psikaczem na mszyce, woda z octem, woda z mydlinami i nic dalej sa

Anka

Oceniono 3 raz(y) 1

Irytujące niesamowicie ! Po 10 minutach siedzenia na ganku musiałam wejść pod prysznic.. szczęście, że w domu ich nie ma.

Ewa

Oceniono 7 raz(y) 3

Te u mnie chyba lubią wilgoć bo po deszczu jest ich jeszcze więcej....

Karolina

Oceniono 5 raz(y) 3

Najpierw odkurzacz, ze ścian firanek, wszędzie. Oczywiście nie wszystkie sie udało ale potraktowałam je parą. Porozstawiałam naczynia z gorącą wodą tak żeby parowała. Jak stygła dolewałam wrzątku żeby cały czas była para. Zostawiłam otwarte okno i znikły.
Przeczytałam że nie lubią wilgoci i to najwyraźniej zadziałało

Dawid

Oceniono 37 raz(y) 21

>"siadają najczęściej na spoconej i wilgotnej skórze ludzkiej"
>"Przecinki nie lubią wilgoci"

Dziwne te przecinki...

gość

Oceniono 13 raz(y) 9

Oprysk na mszyce pomaga ja kupiłem jakiś do pomidorów spryskałem ścianę i teraz codziennie zamiatam martwe

POB

Oceniono 13 raz(y) 3

Pewnie, smacznego!

grilowiec

Oceniono 21 raz(y) -11

A są zdatne do jedzonka?