Te okropne, bulwersujące czyny są częste, tyle że rzadko udaje się namierzyć idiotów. Zastanawiające jest jednak, dlaczego znikomą ilość ludzi bulwersuje to, co dzieje się z psami w każdej mieścinie dzień po dniu, całymi latami. Psy, także małe kundelki, uwiązane na łańcuchach lub zamknięte w klatkach (szumnie zwanych kojcami) 24 godziny na dobę przez całe swoje psie życie. To także znęcanie się nad zwierzęciem! Pies potrzebuje ruchu, zabawy, spacerów, kontaktu z człowiekiem, czułego dotyku ludzkiej ręki, a nie tylko miski z żarciem i piciem. Pies to nie maszynka do szczekania, ale czująca istota. Wrażliwy, empatyczny i myślący człowiek zapewnia psu to wszystko i otrzymuje w zamian wierność i oddanie, zyskuje przyjaciela. Pies natomiast jest wówczas szczęśliwą, radosną istotą, a nie niewolnikiem żałośnie szczekającym i dziczejącym na uwięzi. Nikogo nie interesuje codzienna męka tych psów? Smutne...