sfgbfg
Jak zwykle argument: bo nie dróg dla rowerów.....
Prawo o ruch drogowym nie mówi, że jak nie ma drogi dla rowerów, to można jeździć slalomem pomiędzy pieszymi na chodniku!
A ul. Wolności rowerzyści także jeżdżą po chodniku.
Rowerzyści po prostu uznali, że ich żadne przepisy drogowe nie dotyczą. A policja nic nie robi w tym kierunku, by ich z tego błędu wyprowadzić....
Może i młodzi jeżdżą mało ostrożnie, ale sądzę, że w takich miejscach jak ulica Wrocławska czy Kaliska powinna być droga dla rowerów, tak jak na ulicy Wolności zostało to rewelacyjnie rozwiązane. Nie tyle pretensje do rowerzystów co też do dróg naszego miasta, bo rowerzyści nie do końca mają się gdzie tymi rowerami poruszać, a i zauważcie proszę jak już jest droga dla rowerów to idźcie drogą dla pieszych, a nie po całej powierzchni chodnika :)
Kiedy policja wreszcie zacznie karać mandatami coraz bardziej bezczelnych i coraz bardziej niebezpiecznych rowerzystów rozpychających sie na chodnikach? Czy musi dojść do jakiejś tragedii, żeby ostrowscy policjanci zaczęli tępić gówniarzy jeżdżących slalomem po chodnikach pomiędzy pieszymi? Trzeba naprawdę bardzo uważać, żeby nie zostać potrąconym przez pędzącego rowerzystę, nierzadko w słuchawkach na uszach i ze smartfonem w dłoni. Częsty jest widok rowerzystów jadących pod prąd ulicami Kaliską czy Wrocławską. Czy rowerzystów nie obowiązuje prawo o ruchu drogowym?????
